Pracownicy IW: sytuacja jest bardzo zła
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Pracownicy IW: sytuacja jest bardzo zła

02.07.2021autor: wk

Pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej wystosowali list otwarty do Głównego Lekarza Weterynarii. Zwracają w nim uwagę, że ich sytuacja jest cały czas zła, a z powodu niskich pensji z pracy odchodzą wykształcone kadry. To wpływa na jakość wykonywanego nadzoru.

Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej zwrócił się do Mirosława Welza z prośbą o spotkanie i kontynuowanie rozmów, które zgodnie z planem z 2019 r. miały być cyklicznie, a od dawna nie miały swojej kontynuacji. Podkreślają, że sytuacja w Inspekcji Weterynaryjnej przez ostatnie dwa lata, mimo nieznacznych podwyżek, jest nadal zła.
– Dochodzimy do etapu, gdzie stajemy przed wyborem – praca w zawodzie i zmaganie się z dylematami co wybrać i na czym oszczędzić, lub odejście i szukanie nowych możliwości w świecie poza Inspekcją Weterynaryjną. Coraz większa inflacja oraz stały wzrost płacy minimalnej wpływa na zubożenie naszych pracowników. Różnica pomiędzy minimalnym wynagrodzeniem a oferowanymi zarobkami w Inspekcji Weterynaryjnej stale się zaciera – napisała Sara Meskel, przewodnicząca Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej.

r e k l a m a

Specjaliści odchodzą

Związkowcy przypominają, że cały czas można obserwować odpływ wykształconych kadr ze struktur IW. Ich zdaniem jest to efekt wieloletnich zaniedbań, zarówno w kwestii wynagrodzeń jak i określonej ścieżki kariery (możliwości awansu, wzrost wynagrodzenia związany ze zdobywanym doświadczeniem itp.).
Problemem jest także frustracja i przeciążenie spowodowane zwielokrotnieniem ilości wykonywanych przez pracowników IW zadań. A to wpływa na jakość wykonywanego nadzoru weterynaryjnego, który często wykonywany jest poza wyznaczonymi godzinami pracy.
– Ilość wolnych wakatów, brak chętnych do pracy rodzi pytanie, dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest bardzo prosta i złożona zarazem. Problemem są oferowane zarobki oraz adekwatny ich wzrost na przestrzeni lat. Kolejnym problemem są warunki pracy. Walka z ASF oraz grypą ptaków dokładnie pokazuje największą słabość naszej służby, czyli brak odpowiedniej ilości doświadczonych pracowników – napisała S. Meskel.

Długa lista problemów

OZZPIW widzi następujące problemy:

  • brak możliwości rekompensaty pieniężnej za ogromne ilości nadgodzin;
  • brak koordynacji działań na terenach objętych epizootią (jednolite postępowanie, zapewnienie bazy żywnościowej, noclegowej i logistycznej dla osób pracujących przy ogniskach, podział kadry na zadania administracyjne i terenowe);
  • brak pomocy specjalistycznej np. psychologicznej dla osób pracujących przy likwidacji zwierząt;
  • brak szkoleń odnośnie postępowania z często agresywnymi lub załamanymi właścicielami likwidowanych zwierząt;
  • brak zapewnienia obligatoryjnej ilości godzin odpoczynku;
  • brak specjalistycznych badań lekarskich dla personelu, który ma bezpośredni kontakt z chorobami zakaźnymi zwierząt, przy zwalczaniu niebezpiecznych zoonoz np. grypy ptaków;
  • braki na stanowiskach powiatowych lekarzy weterynarii i ich zastępców.

Kolejnym problemem jest zasada finansowania Inspekcji Weterynaryjnej z corocznie ustalanej rezerwy celowej, której dysponentem jest MRiRW. Rezerwy te najczęściej przyznawane są w mniejszych transzach oraz ze sporym opóźnieniem. Taki sposób postępowania niesie za sobą ryzyko braku środków finansowych na funkcjonowanie inspektoratów.

Czarny PR Inspekcji Weterynaryjnej

Związkowcy zwracają także uwagę, że konieczne jest stałe przekazywanie informacji, aby społeczeństwo miało świadomość czym tak naprawdę IW zajmuje się.
– Wielu „specjalistów” krytykuje Inspekcję za likwidację zwierząt, opieszałość w wypłacaniu środków na odszkodowania. Natomiast hejt i dyskredytacja IW ze strony organizacji społecznych, ociera się często o naruszenie dóbr osobistych naszych pracowników. Wielu polityków uważa nieświadomie, że skoro Inspekcja Weterynaryjna w kolejnych transzach na zwalczanie chorób otrzymuje znaczące środki to w Inspekcji powodzi się dobrze i pracownicy opływają w luksusy. Oczywiście nic bardziej mylnego. To są środki, które Inspekcja wydatkuje na zwalczanie chorób, zakup materiałów, badania laboratoryjne itp. Należy uświadamiać polityków tak by wiedza o naszej służbie była rzetelna – podsumowuje Sara Meskel z OZZPIW.

wk
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Aktualności

211 mln euro na unijne wydatki na rolnictwo ekologiczne

Do 2024 r. zwiększą się unijne wydatki na rolnictwo ekologiczne w ramach PROW o 211 mln euro. Szansą na dofinansowanie tej gałęzi produkcji jest też Krajowy Program Odbudowy. A już po wakacjach Sejm ma się zająć nową ustawą o rolnictwie ekologicznym.  

czytaj więcej
Aktualności

Zmiana w GIW: Mirosław Welz Głównym Lekarzem Weterynarii

Dzisiaj MRiRW poinformowało o ważnej zmianie w Głównej Inspekcji Weterynaryjnej. Dr Bogdan Konopka nie będzie już pełnił funkcji Głównego Lekarza Weterynarii, na stanowisku zastąpi go jego dotychczasowy zastępca dr Mirosław Welz.

czytaj więcej
Aktualności

Trwają prace nad weterynaryjną e-receptą

Planowane jest rozszerzenie systemu eRecepty o recepty wydawane przez lekarzy weterynarii na potrzeby leczenia zwierząt – poinformował minister rolnictwa Grzegorz Puda.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)