r e k l a m a
Partnerzy portalu
Strona główna>Artykuły>Prawo>Aktualności>Opozycja proponuje jak rozwiązać problem napływu zboża z Ukrainy
Opozycja proponuje jak rozwiązać problem napływu zboża z Ukrainy
19.07.2022autor: wk
Importerzy ukraińskiego zboża, które przekracza tranzytem Polskę będą zobowiązani do wpłacenia kaucji, która zagwarantuje, że towar dotrze do kraju docelowego. Opozycja złożyła w Sejmie ustawę, która ma rozwiązać problem nadmiernego napływu ziarna ze Wschodu.
W Sejmie pojawiła się ustawa „o ochronie polskiego rolnictwa” autorstwa posłów klubu Koalicji Polskiej dotycząca sytuacji na rynkach rolnych po agresji Rosji na Ukrainę oraz jej wpływu na Polskę.
Szok dla światowych rynków rolnych
Jej autorzy zauważają, że wojna negatywnie wpływa na dostępność artykułów rolno-spożywczych na świecie, szczególnie tych pochodzących z Ukrainy. Ukraina przez lata dawała gwarancje eksportu oczekiwanych ilości zbóż przez importerów z całego świata, dzięki posiadaniu wystarczających rezerw zboża. Obecnie ten łańcuch dostaw został zakłócony, co prowadzi do wzrostu cen i inflacji żywności.
Według ONZ niedobory żywności i wysokie ceny mogą doprowadzić do głodu w wielu krajach. Uzależnienie od importu zbóż z Rosji i Ukrainy jest największe w Afryce Wschodniej. Według Konferencja Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD), ponad 50% pszenicy importowanej do Burundi, Ugandy, Rwandy, Tanzanii, Sudanu i Somalii pochodzi z Ukrainy. Jak wynika ze stworzonego przez Polski Instytut Ekonomiczny wskaźnika wrażliwości (SI), na utratę bezpieczeństwa żywnościowego w wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę są kraje, które zamieszkuje ponad 300 mln mieszkańców.
r e k l a m a
Szczególna rola Polski
Tymczasem zboża i inne produkty rolno-spożywcze coraz intensywniej napływają do Polski z Ukrainy i stąd bardzo często nie wyjeżdżają. - Szacuje się, że pomimo licznych zapewnień i zawartych umów handlowych zboże nie wyjeżdża do Afryki, nawet 1/3 zboża nielegalnie zostaje w Polsce. Są to dane jedynie szacunkowe i odnoszące się do zbóż, co do innych produktów można szacować, że skala jest podobna – napisano w uzasadnieniu ustawy.
Niekontrolowany napływ ukraińskich towarów coraz bardziej destabilizuje krajowy rynek zbożowy. Zwłaszcza rolnicy, mają coraz większe problemy ze sprzedażą swoich zbóż. Podmioty, które powinny skupować polskie ziarno nie są już zainteresowane kupnem zboża, gdyż magazyny są prawie wypełnione
Jak rozwiązać problem?
Zdaniem autorów ustawy potrzeba ochrony rynku europejskiego jest oczywista dlatego wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społecznym, proponują wprowadzenie tymczasowej kaucji, na import towarów rolno-spożywczych takich jak: pszenica, żyto, owies, kukurydza, ziemniaki, pomidory, jabłka, gruszki, truskawki, maliny, jeżyny.
– Należy zorganizować gwarancje, by był to eksport, który będzie szedł tranzytem przez Europę dalej, do wielkich importerów w państwach trzecich, na Bliski i Daleki Wschód oraz do Afryki. Eksport towarów z Ukrainy nie może jednak spowodować zaburzeń polskiego i europejskiego rynku rolnego, zwłaszcza rynku pszenicy, a sprowadzane zboża powinny być transportowane. Proponuje się, aby importer towarów był zobowiązany do uiszczenia tymczasowej kaucji w terminie 24 godzin od momentu wwiezienia towaru do Rzeczypospolitej, do właściwego urzędu celno-skarbowego. Tymczasowa kaucja, byłaby z urzędu zwracana importerowi, w terminie 24 godzin od opuszczenia towaru z terytorium Rzeczypospolitej – czytamy w uzasadnieniu ustawy.
wkFot. Envato Elements
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a