Polski Krajowy Plan Odbudowy został złożony w Brukseli 3 maja, ale do dzisiaj nie został jeszcze zatwierdzony. Tymczasem już kilkanaście państw członkowskich ma pozytywne opinie dla swoich krajowych planów odbudowy.

Czy Bruksela zatrzyma KPO?

- Czy ultimatum jakie postawiła Komisja Europejska Polsce, czyli wykonanie zabezpieczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w kwestii Izby Dyscyplinarnej nie utrudnia negocjacji i nie osłabia pozycji negocjacyjnej Polski? – pytała w Sejmie Izabela Leszczyna z Koalicji Obywatelskiej.

Opozycja zwracała uwagę, że od zgody na KPO zależy czy Polska będzie mogła zacząć wydatkować te fundusze i otrzymać 13% zaliczki. - Czy ostatnie wydarzenia związane z orzeczeniami pseudo Trybunału Konstytucyjnego mogą mieć wpływ na proces opiniowania i zatwierdzenia polskiego Krajowego Planu Odbudowy – pytał poseł Marek Sowa z Koalicji Obywatelskiej.

Opozycja zwróciła także uwagę, że jeżeli Komisja Europejska wyda pozytywną opinię w najbliższych dniach to unijni ministrowie będą mogli zatwierdzić KPO już 26 lipca podczas  posiedzenia ECOFIN. W sierpniu w Bruksela nie pracuje z powodu wakacji i cała procedura opóźni się do września.

Co na to rząd?

Przedstawiciel Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej uspokajał opozycję, że wszystko jest pod kontrolą, a obawy są na wyrost. Polska dochowała bowiem wszystkich terminów jakie na państwa członkowskie zostały nałożone. – Zgodnie z rozporządzeniem Komisja Europejska ma 2 miesiące na to, żeby te plany ocenić. Wiedzieliśmy od samego początku, bo takie informacje dostawaliśmy, że Komisja Europejska projektując te przepisy zakreśliła dla siebie zbyt krótki termin i będzie miała problem z jednoczesnym ocenieniem tych planów w ciągu dwóch miesięcy – tłumaczył podczas posiedzenia komisji finansów publicznych wiceminister Waldemar Buda. 

Minister W. Buda zapewnił, że w sprawie KPO z Komisją Europejską spotkał się kilkadziesiąt razy podczas, których dyskutowano na temat wielu szczegółów. Te ustalenia zostały już zakończone a teraz piłeczka jest po stronie Komisji, która musi wydać decyzję implementacyjną. – Czy są jakieś wątpliwości i uwagi do Krajowego Planu Odbudowy? Nie, nie ma. Wszystkie tematy sporne zostały zamknięte – zapewnił wiceminister W. Buda, który jednocześnie dodał, że schemat pierwotnie zaproponowany Brukseli w 99% został zaakceptowany i nie ma oczekiwań modyfikacji KPO.

Po wydaniu decyzji implementacyjnej, plan strategiczny każdego państwa musi zostać zaakceptowany przez ECOFIN, czyli Rada do Spraw Gospodarczych i Finansowych w skład, której wchodzą ministrowie finansów i gospodarki państw UE. A ostateczną decyzję podejmuje Rada Europejska.

Ile w Krajowym Planie Odbudowy jest środków na rolnictwo?

Unijny Fundusz Odbudowy jest wart 750 miliardów euro a do Polski ma trafić ok. 57 mld euro w formie dotacji i pożyczek. Polska jest jednym z największych beneficjentów tego programu, który ma na celu przeciwdziałać skutkom epidemii koronawirusa oraz wzmocnić unijną gospodarkę na takie sytuacje w przyszłości. Na poprawę warunków życia na obszarach wiejskich oraz wzmocnienie sektora rolno-spożywczego zostanie przeznaczonych prawie 4,7 mld euro.

wk