Co dalej z ministrem rolnictwa? Marek Suski: Powinien mieć biurko spakowane
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Co dalej z ministrem rolnictwa? Marek Suski: Powinien mieć biurko spakowane

18.09.2020autor: Bartłomiej Czekała

Podczas nocnego, decydującego głosowania w sprawie nowelizacji ustawy o ochronie praw zwierząt, minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zagłosował przeciwko proponowanym przez PiS zmianom. Szef Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki zapowiedział zawieszenie członkostwa niepokornych posłów w partii, a poseł Marek Suski pytany o los ministra Ardanowskiego powiedział, że ten „powinien mieć już biurko spakowane”.

Los obecnego ministra rolnictwa w partii i w rządzie zdaje się przesądzony. I nie jest ważne to, czy sam zrezygnuje z członkostwa w PiS i złoży dymisję na ręce premiera Morawieckiego, czy też zostanie z partii wyrzucony i zdymisjonowany z rządu.

Zdanie odrębne

Minister naraził się partyjnym kolegom już we wtorek, gdy wysłał do nich list,w którym wyraził swoje odrębne zdanie w sprawie proponowanych w ustawie o ochronie zwierząt zmian. Gdy list wyciekł do mediów, Jan Krzysztof Ardanowski wydał oświadczenie, w którym napisał m. in.:

W związku z toczącym się procesem legislacyjnym projektu zmian w ustawie o ochronie zwierząt, zgłoszonym przez posłów Prawa i Sprawiedliwości, jako minister odpowiadający za sprawy polskiego rolnictwa, przekazałem kierownictwu naszej partii oraz parlamentarzystom PiS, którzy odpowiadają za sprawy rolnictwa,  zestaw moich uwag i opinii. Jest to mój głos w wewnętrznej debacie, dotyczącej skutków ekonomicznych i społecznych planowanych decyzji. Jestem przekonany, że podanie konkretnych danych i ocena istotnego wpływu przygotowywanych zmian na polskie rolnictwo - borykające się z rozlicznymi problemami, które pandemia koronawirusa jeszcze pogłębia - jest moim obowiązkiem – pisał minister Ardanowski. 
r e k l a m a

Honor przede wszystkim

W oczach rolników minister zyskał wielki szacunek stawiając opór partyjnym interesom i pomysłom grożącym rolnictwu katastrofą. Tak, brzmi to aż niewiarygodnie. Ten sam Jan Krzysztof Ardanowski, który od początku pełnienia funkcji szefa MRiRW powtarzał wielokrotnie, że jest jednym z autorów programu rolnego PiS, który jest najbardziej pro-chłopski w historii oraz ten sam, który zabiegał z ogromną energia o głosy dla swojej partii w wyborach parlamentarnych w 2019 roku i prezydenckich 2020, zdobywając liczne głosy na wsi dla Andrzeja Dudy. Ten sam minister Ardanowski doskonale wie, że pomysły zawarte w tej ustawie są szkodliwe dla polskich rolników i dlatego zdecydował zagłosować przeciwko nim, występując tym samym przeciwko swojej partii. Ardanowski straci na tym ruchu politycznie, ale zyska wizerunkowo wśród całej branży rolno - spożywczej. Wiele osób nie zgadzało się z ministrem, ale podziwiało go za konsekwencję, upór i posiadanie własnego zdania, co dla wielu polityków jest obecnie problematyczne.

O poparciu dla ministra Ardanowskiego świadczy internetowa akcja #MurekZaArdanem, którą rozpoczęli rolnicy na Twitterze po wycieku listu szefa MRiRW do kolegów z PiS, który opisał portal onet.pl.

Co dalej z ministrem?

Jeżeli władze PiS spełnią swoje zapowiedzi i usuną Ardanowskiego i innych posłów, którzy złamali partyjną dyscyplinę podczas głosowania z PiS, to minister rolnictwa może odsunąć się w cień i wspólnie z kolegami stworzyć klub lub koło poselskie w Sejmie do końca kadencji lub pozostać posłem niezrzeszonym. Bardziej jednak prawdopodobne jest – o czym mówi się już od kilku miesięcy – że Jan Krzysztof Ardanowski znajdzie bezpieczną przystań w Kancelarii Prezydenta RP. Andrzej Duda zawdzięcza Ardanowskiemu wygraną w wyborach prezydenckich. Obaj znają się od lat i pracowali razem w kancelarii ś.p. Lecha Kaczyńskiego jako jego ministrowie i doradcy. – W związku z toczącym się procesem legislacyjnym projektu zmian w ustawie o ochronie zwierząt, zgłoszonym przez posłów Prawa i Sprawiedliwości, jako minister odpowiadający za sprawy polskiego rolnictwa, przekazałem kierownictwu naszej partii oraz parlamentarzystom PiS, którzy odpowiadają za sprawy rolnictwa, zestaw moich uwag i opinii. Jest to mój głos w wewnętrznej debacie, dotyczącej skutków ekonomicznych i społecznych planowanych decyzji. Jestem przekonany, że podanie konkretnych danych i ocena istotnego wpływu przygotowywanych zmian na polskie rolnictwo - borykające się z rozlicznymi problemami, które pandemia koronawirusa jeszcze pogłębia - jest moim obowiązkiem – pisze minister Ardanowski w oświadczeniu.
autor Bartłomiej Czekała

Bartłomiej Czekała

Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, szef zespołu PWR Online

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Aktualności

Zakaz uboju rytualnego oznacza efekt domina. Co będzie dalej?

Wraz z przegłosowaniem ustawy o ochronie praw zwierząt nad polskie rolnictwo nadciągnęły czarne chmury. Rzeczy należy nazywać po imieniu, bo sytuacja nie dotyczy jedynie branży wołowej. Ustawa skutecznie dobije utrzymujące się jeszcze, mimo wielu trudności ostatnich miesięcy i ciągłego wahania cen żywca, na powierzchni gospodarstwa rodzinne zajmujące się hodowlą zwierząt. 

czytaj więcej
Aktualności

Ardanowski zabrał głos w sprawie nowelizacji ustawy o ochronie praw zwierząt

Minister Ardanowski zabrał głos w sprawie nowelizacji ustawy o ochronie praw zwierząt. Wydał oficjalne oświadczenie, ale także skomentował wczorajszą informację onet.pl. 

czytaj więcej
Aktualności

„Piątka dla zwierząt” znów na tapecie. Jakie zmiany się szykują?

Czy w nowym parlamencie wrócą pomysły z „Piątki dla zwierząt”? Takie zapowiedzi słychać już z ust niektórych posłów przyszłej koalicji rządowej. Hodowcy zwierząt przestrzegają przed niszczeniem polskiego rolnictwa i przypominają jak skończyły się poprzednie próby wprowadzenia zakazów...  

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)