Hodowcy bydła mięsnego i trzody również odczuwają wzrost kosztów produkcji, ale także usług, z których korzystają rolnicy sprzedając swoje produkty. Mimo, wszystko rolnicy, którzy przestawili swoje gospodarstwa na sprzedaż bezpośrednią lub RHD, nie zamierzają z tego rezygnować, bo nawet przy wyższych kosztach produkcji, jest dochód i przede wszystkim satysfakcja.

Jednak są i tacy, którzy traktują RHD, jako dodatkowe źródło dochodu i przy obecnych kosztach nie opłaca się przetwórstwo i sprzedaż mięsa, więc np. świnie sprzedają w skupie. 

Wzrost kosztów produkcji uderza w hodowców bydła

Firma oprócz hodowli prowadzi sprzedaż internetową mięsa bezpośrednio do klienta za pomocą witryny beefshop.pl, oraz lokal gastronomiczny BEEFShop&Grill, który znajduje się w kompleksie Fort 8 na warszawskim Ursynowie koło SGGW,  gdzie każdy może zjeść porządnego steka i kupić wołowinę kulinarną pochodzącą z ich gospodarstwa.

Wołowina przez internet? 

Niektórzy rolnicy sprzedają swoje wyroby i mięso przez internet m.in. przez stronę lokalnyrolnik.pl. Tam znajdziemy wołowinę w wyrębach kulinarnych - mięso świeże, nie sezonowane. Ceny także poszły w górę.  Średnie ceny poniżej: 

• szponder wołowy z kością 28 zł/kg
• łopatka wołowa 37 zł/kg
• Udziec wołowy 40 zł/kg
• Mielona wołowina z rasy highand 49 zł/kg
• Polędwica wołowa 170-200 zł/kg (w zależności o rasy)
• Rostbef wołowy z kością 34 zl/kg
• Rostbef wołowy bez kości 69 zł/kg
• Łata wołowa 57 zł/kg
• Pręga wołowa 34 zł/kg

Na razie wstrzymujemy produkcję wyrobów i sprzedaż

Magdalena Danowska z mężem Jackiem prowadzą gospodarstwo rolne Danówka, gdzie zajmują się produkcją żywca wieprzowego na niewielką skalę (6 macior i 60 tuczników). Zwykle ubijali trzodę w rzeźni i obierali półtusze, sprzedawali mięso i wyroby w ramach RHD. Obecna sytuacja zmieniła sposób prosperowania gospodarstwa, bo opłacalność produkcji jest obecnie n takim samym poziomie. 

- W związku ze wzrostem cen żywca wieprzowego w skupie musielibyśmy ceny produktów podnieść o 30%, żeby to się kalkulowało. Nie robimy tego, bo kiełbasa, żeby zachować opłacalność produkcji musiałaby kosztować 43 zł/kg. Więc będziemy po prostu sprzedawać żywiec - mówi Magdalena Grabowska. Podkreśla również, że mocno podrożały środki produkcji. 
- Teraz, gdy sprzedamy żywiec, to wyjdziemy na to samo, kiedy produkowaliśmy wyroby przed podwyżkami. Ograniczymy pracę, mamy małe dzieci w domu, więc będzie trochę więcej czasu - mówi właścicielka Danówki. Zaznacza, że do Rolniczego Handlu Detalicznego na pewno wrócą, kiedy dzieci będą większe lub spadną znów ceny żywca i bardziej będzie się opłacało produkować wędliny.

Ostatnie wędliny wytwarzali w styczniu lub lutym. Teraz ceny produktów wykorzystywanych do produkcji wędlin także mocno poszły w górę. 

Ceny wieprzowiny i wyrobów

Żywiec wieprzowy w skupie hodowcy sprzedają za około 8 zł/kg w wadze żywej. Ceny wieprzowiny także poszły w górę, ze względu na wyższy koszt pasz i środków produkcji. 

• Łopatka wieprzowa 40 zł/kg
• Szynka wieprzowa 35-40 zł/kg
• Schab wieprzowy 45 zł/kg
• Karkówka wieprzowa 40 zł/kg
• Kiełbasa swojska 40- 60 zł/kg
• Kaszanka 26-35 zł/kg

Sprzedaż jaj od gospodarzy

We wrześniu na targowiskach jajka od kur z wolnego wybiegu można było kupić od 70 gr do 1,3 zł za sztukę. Za jaja ekologiczne zapłacimy nawet powyżej 2 zł/szt. Jaja kur zielononóżek kosztują około 1,7-1,8 zł/szt. Ceny niższe zwykle proponują więksi producenci, inaczej jest w gospodarstwach i chowie przydomowym. 

- Ceny paszy mocno poszły w górę, dwa lata temu 25 kg paszy pełnoporcjowej kosztował 39-45 zł, teraz trzeba za nią zapłacić 70-80 zł. To jest wzrost prawie dwukrotny. Dwa lata temu sprzedawaliśmy jajka za 1 zł/szt., teraz za 1,5 zł/szt.. Wystarczy to przeliczyć. Jeżeli kura dziennie pobiera około 150-200 g paszy pełnoporcjowej to koszt dzienny wynosi około 65-70 gr. Jednak trzeba pamiętać, że do tego dochodzi wzrost kosztów energii i innych dodatków, które dostają, jak chociażby jakieś mieszanki mineralne i warzywa - tłumaczy gospodyni, z powiatu sokołowskiego. Utrzymuje 30-40 kur, a zarobek z jaj traktuje jako dodatek do emerytury. 

- Słyszałam, że jajka teraz niektórzy sprzedają nawet po 1,8-2 zł/szt., ale wydaje mi się, że to wygórowana cena. Nie jestem pewna, czy te osoby, którym dotychczas sprzedawałam jajka by za tyle kupili - dodaje. 

Sprawdziliśmy też, ile kosztują inne produkty od rolników wprost z gospodarstwa - mleko, sery, owoce i warzywa sezonowe. 

dkol
Fot. Kolasińska/Envato Elements