Bezcłowy import wołowiny do UE zagraża europejskim hodowcom. Pojawia się poważny problem
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Bezcłowy import wołowiny do UE zagraża europejskim hodowcom. Pojawia się poważny problem

15.09.2023autor: wk

Negocjacje nad umową o wolnym handlu z krajami Mercosur nie posuwają się do przodu i istnieje szansa, że nie będzie ona ratryfikowana. Niestety, KE rozmawia z innymi krajami, co stanowi spore zagrożenie dla unijnych hodowców bydła mięsnego. Zwracają oni uwagę, że gdy zliczy się wszystkie przyznane już kontyngenty bezcłowe i te planowane, to robi się poważny problem…

W Brukseli odbyło się posiedzenie grupy roboczej „Wołowina i cielęcina” Copa-Cogeca podczas, którego zaprezentowano sytuację rynkową w poszczególnych krajach członkowskich. Delegacje z całej Europy zwróciły uwagę na znaczny wzrost kosztów produkcji oraz problemy związane z suszą oraz spadającą konsumpcję i produkcję. 

Nadzieja na wzrost eksportu

Polska delegacja podkreśliła, że na krajowym rynku wołowiny można zaobserwować stabilność cenową a ceny skupu są bliskie średniej europejskiej. 

Taka stabilność cenowa może zapewnić możliwość eksportu do Turcji, która jest dobrym i perspektywicznym partnerem. Pozytywne jest także otwarcie rynku chińskiego i tajlandzkiego dla polskiej wołowiny. Wydaje się, że dla polskiego sektora wołowiny najważniejsze są takie działania prorozwojowe, które zapewnią obecny stan pogłowia bydła. Co przy zmniejszającej się produkcji bydła w krajach starej Unii Europejskiej daje szanse na zwiększanie dochodów – powiedział uczestnik posiedzenia Jacek Zarzecki z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, wiceprzewodniczący grupy roboczej „Wołowina i cielęcina” Copa-Cogeca. 

r e k l a m a

Zagrożenie zwiększonym importem 

Unijni hodowcy wołowiny pochylili się także nad sprawa negocjowanych przez Komisję Europejską umów o wolnym handlu. Z zadowoleniem przyjęto fakt, że negocjacje nad umową z krajami Ameryki Południowej (Mercosur) nie posuwają się naprzód i nic nie  wskazuje na to, żeby umowa była ratyfikowana. Trochę inaczej wygląda sytuacja w przypadku innych umów. Istnieje obawa ustępstw. 

Każda umowa międzynarodowa, która daje preferencyjny dostęp do unijnego rynku powoduje problemy dla hodowców. W czasie COVID19 doszło do silnych zakłóceń na rynku HORECA, które prowadzą do wniosku, że wpływ 100-200 tys. ton importu elementów szlachetnych tzw. „loin cuts” będzie silne oddziaływał na rynek żywca wołowego. W tych rozmowach trzeba zsumować przyznane już wcześniej kontyngenty wolnocłowe i w tym kontekście oceniać to co leży na stole negocjacyjnym. Gdy zliczy się wszystkie przyznane kontyngenty bezcłowe i planowane to robi się to poważny problem. Nie można  iść na ustępstwa, kosztem sektora wołowiny – powiedział Jerzy Wierzbicki Prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła.

Hodowcy ponownie zwrócili się do Komisji Europejskiej z apelem o wprowadzenie w umowach o wolnym handlu efektywnych klauzul lustrzanych, które zagwarantują uczciwą konkurencję między producentami bydła mięsnego z UE i krajów trzecich. 

– Niestety Komisja Europejska przyznaje, że takie rozwiązania są trudne do wyegzekwowania na poziomie umów międzynarodowych – podsumował J. Wierzbicki.

Dobrostanowe przepisy na horyzoncie 

Ważnym tematem rozmów była mapa drogowa wdrażania zmian w przepisach dotyczących dobrostanu zwierząt oraz związane z tym raporty naukowe Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności. Raport dotyczący dobrostanu bydła mięsnego ma być gotowy na początku 2024 r.

 – Zwróciliśmy uwagę, że zmiany powyższych przepisów nie są oparte na racjonalnych przesłankach. Obecne przepisy, także te w zakresie transportu zwierząt, są wystarczające. Należy je tylko w odpowiedni sposób egzekwować. Komisja Europejska mówiąc o podwyższaniu minimalnych norm dobrostanu zwierząt nie wskazuje jednocześnie skąd mają być finansowane zmiany i jakie wsparcie przewiduje dla hodowców. Jednocześnie zachodzi prawdopodobieństwo, że przepisy związane z dobrostanem zwierząt nie zostaną przyjęte w tej kadencji Parlamentu Europejskiego i Komisji – dodał J. Zarzecki z PZHiPBM. 

To co niepokoi hodowców bydła mięsnego to pomysły związane z zakazem dekornizacji i kastracji zwierząt oraz utrzymywania cielaków w indywidualnych kojach. Zdaniem organizacji rolniczych, skupionych w Copa-Cogeca, utrzymywanie cielęta w takich kojcach do 8 tygodnia życia to lepsza dbałość o dobrostan zwierząt. Z kolei dekornizacja i kastracja byków wpływa na bezpieczeństwo zarówno krów jak i hodowców.  

wk
fot. archiwum PWR

r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Aktualności

Umowa o wolnym handlu – UE a Australia. Który sektor jest zagrożony?

Zdaniem Copa-Cogeca ustępstwa, na jakie idzie Bruksela, stanowią poważne zagrożenie dla unijnych producentów cukru i wołowiny. Mowa tu o kończących się już negocjacjach w sprawie umowy o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską a Australią.

czytaj więcej
Bydło mięsne

Będzie wsparcie do zakupu buhajów hodowlanych i systemów jakości w ramach dobrostanu zwierząt. Strategia „Polska Wołowina 2030”

  Dzisiaj w ministerstwie rolnictwa odbyło się spotkanie w ramach Porozumienia Rolniczego ds. Wołowiny, w którym brali udział eksperci branżowi oraz Krzysztof Ciecióra, wiceminister rolnictwa oraz Grzegorz Leszczyński, prezes Podlaskiej Izby Rolniczej. Można śmiało powiedzieć, że strategia „Polska Wołowina 2030” może wdrożyć kilka bardzo skutecznych działań zarówno dla producentów opasów i hodowców bydła mięsnego czystych ras. 

czytaj więcej
Aktualności branżowe

Holenderski program likwidacji gospodarstw: 644 rolników chce wycofać się z hodowli zwierząt

Faza rejestracji do holenderskiego programu likwidacji gospodarstw hodowlanych, a tym samym całkowitego odejścia od utrzymywania zwierząt, trwa już od kilku dobrych miesięcy. Jak dotąd chęć wycofania się z hodowli zgłosiło 644 rolników. A jak to wygląda w poszczególnych grupach zwierząt?

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)