Wirus ASF w Polsce – kiedy pozbędziemy się choroby?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Wirus ASF w Polsce – kiedy pozbędziemy się choroby?

23.02.2023autor: Anna Kurek

Nie istnieją uniwersalne środki do zwalczania ASF, ale widzimy delikatne zwolnienie dynamiki jej szerzenia się. Jak skuteczne są działania przeciwko ASF i czy jest szansa na pozbycie się tej choroby?

Z artykułu dowiesz się

  • Spadek pogłowia świń w Europie
  • Migracja wirusa w 2022 r.
  • ASF w Europie. Której kraje najbardziej ucierpiały?
  • Ogniska ASF u dzików w krajach UE
  • Ogniska ASF u świń domowych w krajach UE
  • ASF u dzików w Polsce 2014–2022
  • Skuteczność działań: odstrzał dzików
  • Liczba dzików odstrzelonych (2000–2020)
  • Przykłady z praktyki
  • Kiedy szczepionka na ASF?
  • ASF: przypominamy najważniejsze informacje 

Spadek pogłowia świń w Europie

Poza zwiększonymi kosztami produkcji to właśnie ASF jest winien spadkowi pogłowia świń w Europie i w Polsce. To nie jest choroba nowa, bo znamy ją już ponad 100 lat.

– Natomiast wirus ma się niestety dobrze. Wiele podróżuje, nie jest specjalnie wrażliwy na środki zaradcze, przynajmniej nie na wszystkie ze wdrażanych rozwiązań. Nie wszystkie z podejmowanych działań okazują się skuteczne – mówił podczas VII Forum Rolników i Agrobiznesu w Poznaniu prof. Grzegorz Woźniakowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Prof. Grzegorz Woźniakowski, Uniwersytet im. M. Kopernika w Toruniu.
Prof. Grzegorz Woźniakowski, Uniwersytet im. M. Kopernika w Toruniu.

Ostatni rok przyniósł nowe obserwacje, czy jak je nazwał profesor – zagadki. Choroba dotarła dwa lata temu do wschodnich Niemiec, ale nie bacząc na straty, jakie przynosi w 2022 r., występowała u dzików i świń wzdłuż zachodniej granicy Niemiec i Włoch. To oczywiście nie migracja dzików odpowiada za przeniesienie na tak znaczne odległości wirusa, bo zwierzęta te migrują w sposób naturalny kilka, do kilkunastu kilometrów rocznie. Za ogniskami oddalonymi o kilkadziesiąt i kilkaset kilometrów od terenów zajętych przez ASF stoi, zdaniem eksperta, człowiek i przewiezienie zanieczyszczonej wirusem ASF wieprzowiny lub dziczyzny.

Migracja wirusa w 2022 r.
Migracja wirusa w 2022 r.

r e k l a m a

ASF w Europie. Której kraje najbardziej ucierpiały?

ASF nadal szerzy się powoli, ale konsekwentnie w populacji dzików w kilku państwach członkowskich UE i krajach sąsiednich. Liczba ognisk ASF u dzików zgłoszonych w Bułgarii, na Węgrzech, Litwie i w Polsce zmniejszyła się odpowiednio o 32, 22, 27 i 15% w porównaniu z poprzednim okresem sprawozdawczym. Zdaniem profesora napawa to pewnym optymizmem, bo tendencje spadkowe widoczne są prawie w całej Europie. Wyjątkami są Słowacja i Niemcy.

Rys. 2. Ogniska ASF u dzików w krajach UE
Ogniska ASF u dzików w krajach UE

– Sytuacja wyhamowała również w trzodzie chlewnej. W 2022 r. w Polsce było jedynie 14 ognisk u świń. To 10-krotnie mniej niż rok wcześniej – mówił prof. Woźniakowski.

Ta sama tendencja widoczna jest nawet w Rumunii, gdzie sytuacja jest bardzo trudna. Widać, że coś pozytywnego dzieje się w szerzeniu się choroby. Dynamika ma wyraźnie zmienny charakter. Zdaniem eksperta, po raz pierwszy możemy mówić o widocznym światełku w tunelu. Widzimy skuteczną walkę z chorobą m.in. w Belgii, która uzyskała status kraju wolnego od ASF w październiku 2020 roku. Przypomnijmy, że ASF występował tam 2 lata.

– To samo w Grecji, gdzie z kolei od lutego 2020 r. nie zgłoszono żadnych ognisk ASF u świń ani u dzików – wyjaśniał profesor.

Akcentował mocno, że w ostatnich kilku latach obserwowano również tendencję spadkową wyników dodatnich uzyskiwanych w materiale klinicznym pochodzącym od dzików i świń w niemal całej Europie.

Rys. 3. Ogniska ASF u świń domowych w krajach UE
Ogniska ASF u świń domowych w krajach UE

Powoli poprawia się sytuacja epidemiologiczna w Rumunii. W pierwszym półroczu 2022 r. zanotowano tam znacząco mniejszą liczbę ognisk ASF u trzody chlewnej – 166 ognisk, z czego 15 w gospodarstwach wielkotowarowych i 151 w gospodarstwach przyzagrodowych. Jest to pośrednio efekt likwidacji gospodarstw przyzagrodowych oraz wzrostu świadomości pośród hodowców. Woźniakowski przewidywał, że produkcja świń w Rumunii będzie ulegała dalszym przekształceniom.

W Bułgarii w 2022 r. zarejestrowano tylko 2 ogniska ASF w przyzagrodowej hodowli świń, spadła również liczba ognisk u dzików – 293 oraz liczba dzików odstrzelonych, u których stwierdzano obecność ASFV (z 4,8 do 3,4%).

Na Węgrzech dynamika szerzenia się choroby u dzików była porównywalna z tym, co dzieje się w Polsce. Z kilku tysięcy ognisk w 2022 r. odnotowano 492 u dzików. Zagadką jest to, że przez tyle lat występowania choroby u dzików Węgry wciąż pozostają krajem wolnym od ASF u świń. Warto podkreślić, że równolegle realizowany jest plan całkowitej eradykacji zespołu rozrodczo-oddechowego świń (PRRS).

Optymizmem napawa też zdecydowanie mniejsza liczba potwierdzonych ognisk ASF u dzików w Polsce. Zdaniem prof. Woźniakowskiego mogło się do tego przyczynić bardzo suche lato.

Rys. 4. ASF u dzików w Polsce 2014–2022. stan na 20.11.2022
ASF u dzików w Polsce 2014–2022

– W takim gorącym środowisku szybko dochodzi do rozkładu szczątków padłych dzików. Wirus dzięki temu nie utrzymuje się długo w środowisku, ginie w ciągu kilku, maksymalnie kilkunastu godzin – to zdaniem profesora odpowiada za zahamowanie rozwoju i rejestrowania nowych ognisk, szczególnie u dzików padłych.

U świń liczba ognisk była zbliżona do tej z roku 2016. To dzięki poprawie świadomości rolników i planom bioasekuracji, a także ciągle zmniejszającej się liczbie gospodarstw utrzymujących świnie, szczególnie tych w systemie przyzagrodowym.

Niestety, mimo tak dużej wiedzy, wciąż nie do końca wyjaśnione są drogi szerzenia się ASF.

Skuteczność działań: odstrzał dzików

Woźniakowski zaznaczał, że w przypadku dzików najważniejsze czynniki ryzyka występowania ASF były związane z udziałem człowieka i zarządzaniem liczebnością populacji dzików.

– By skuteczność białych stref była efektywna, należy drastycznie zredukować populację dzików, na odpowiednio szerokim obszarze buforowym, zanim ASF dotrze do nowej strefy wolnej od tej choroby – mówił specjalista i dodawał, że strefy te muszą być odpowiednio oddalone od miejsca występowania choroby.

Dotychczas okazuje się, że w wielu krajach to najskuteczniejsze działanie przeciw dalszemu rozprzestrzenianiu się ASF. Oczywiście, dyskusyjna pozostaje kwestia redukcyjnego i sanitarnego odstrzału dzików. Ekologowie protestują, bo podczas ich realizacji dziki liczy się w milionach. Natomiast analizując ostatnie 20 lat, populacja europejskich dzików nie jest niczym zagrożona.

Rys. 5. Liczba dzików odstrzelonych (2000–2020)
Liczba dzików odstrzelonych (2000–2020)

Przykłady z praktyki

Na terenie Belgii po raz pierwszy ASF stwierdzono 13 września 2018 roku. W tym kraju zastosowane zostały płoty i ogrodzenia elektryczne, wielokrotnie odgradzane były obszary występowania ASF u dzików. Ponadto stosowano repelenty zapachowe. Po dwóch latach, w październiku 2020 r. Belgia odzyskała status kraju wolnego od ASF.

– Równie szybko udało się opanować ASF w Czechach. Stało się tak ze względu na punktowy charakter wprowadzenia wirusa do populacji dzików – mówił profesor.

Poprzez zastosowanie ogrodzenia, repelentów przeciwko dzikom oraz akcji służb i snajperów policyjnych udało się na 5 lat pozbyć choroby. Niestety, w kilka dni po naszym Forum dotarła do nas informacja o ognisku ASF u dzika w Czechach, nieopodal granicy z Polską.

– Pomór to nie jest tylko problem Europy Wschodniej ani zarządzania populacją dzików, czy niedociągnięć w zakresie bioasekuracji – uważa Woźniakowski.

Najlepszym dowodem na to jest ASF w Niemczech, gdzie pierwsze ognisko stwierdzono 10 września 2020 roku u dzika padłego w odległości około 6 km od polskiej granicy. Do introdukcji ASFV mogło dojść na początku lipca 2020 roku, czyli około 3 miesiące przed wykryciem pierwszego ogniska ASF na terenie Niemiec. Zdaniem eksperta, dużym problemem w zwalczaniu choroby w całej Europie jest to, że wykrywa się ją zbyt późno. Pierwsze działania inspekcji weterynaryjnej w Niemczech były skupione na określeniu obszarów występowania ASF, poszukiwaniu zwłok padłych dzików i grodzeniu obszaru zagrożonego występowaniem ASF w populacji dzików. Teren był przeszukiwany przez ludzi, wyszkolone psy oraz drony. To bardzo kosztowne metody, ale konieczne do skutecznej walki z ASF.

– Teraz, spoglądając na mapę Niemiec, widzimy, że ogniska występują już na terenie całego kraju, a nie tylko w regionie położonym przy granicy z Polską – mówił profesor.

Tamtejsze służby grodzą tereny występowania choroby. Dotychczas postawiono blisko 600 km płotów, a w planach jest dodatkowe 290 km. Na terenie granicznym z Polską stosowane są wciąż odłownie. Nie są one – zdaniem Woźniakowskiego – w pełni skuteczne, ale służby chwytają się każdej sposobności ograniczenia liczebności dzików na terenie występowania choroby.

– Prawie oczywiste jest, że za wystąpienie 26 maja 22 r. ogniska ASF w gospodarstwie wolnowybiegowym, utrzymującym 35 świń na terenie oddalonym ok. 500 km od najbliższych obszarów związanych z występowaniem ASF u dzików lub świń domowych (Badenia-Wirtembergia), odpowiada pewien czynnik ludzki – wyjaśniał ekspert.

Bardzo dynamiczna jest sytuacja na terenie Słowacji. Pomór występuje tam w coraz to nowych regionach, a liczba ognisk ciągle się powiększa. Służby weterynaryjne starają się być aktywne. Podwyższono stawkę za 1 odstrzelonego lub znalezionego padłego dzika do 100 euro.

Czynnik ludzki odpowiada również za rozwleczenie ASF na terenie Włoch i Litwy, która już niemal uporała się z występowaniem tej choroby.

Kiedy szczepionka na ASF?

Dlaczego opracowanie szczepionki przeciwko ASF jest trudne i bardzo ryzykowne?

– W Hiszpanii w latach 80. popełniono błędy. Niedopracowana szczepionka była tam przyczyną rozwleczenia choroby, dlatego dziś każdy się boi tę szczepionkę wprowadzić – uważa Woźniakowski. Mają tu również ogromne znaczenie uwarunkowania prawne na terenie Europy. Ponadto pojawiają się przesłanki, że bez sensu jest konstruowanie szczepionki tylko dla świń, bo traci się wtedy status kraju wolnego, a co za tym idzie – możliwość eksportu mięsa wieprzowego do krajów wolnych od ASF. Dlatego ekspert sugerował, że należy się skupić na opracowaniu szczepionki jadalnej dla dzików.

– Podjęto takie próby, wykorzystując naturalnie niepatogenny szczep, występujący na terenie Łotwy, ale próba ta nie zakończyła się sukcesem – mówił profesor.

Największa jego zdaniem trudność w wynalezieniu antidotum polega na tym, że wirus ASF ciągle się zmienia. Dlatego opracowana szczepionka może nie być skuteczna przeciw nowym wariantom, jakie się mogą pojawić w populacji dzików.

– Dotąd największe sukcesy odnieśli Amerykanie. Opracowali szczepionkę delecyjną, czyli pozbawioną jednego fragmentu genetycznego. Badania przeprowadzone w USA na niewielkiej liczbie świń wykazały, że nawet po podaniu 10-krotnie większej dawki nie obserwowano siewstwa wirusa od zaszczepionych zwierząt – tłumaczył Woźniakowski.

Zdecydowano się na doświadczenia w Wietnamie. Tam zaszczepienie kilkuset świń spowodowało pojawienie się objawów ASF. Finalnie wstrzymano doświadczenie, tak więc ta szczepionka raczej nie rozwiąże problemu ASF na świecie.

ASF: przypominamy najważniejsze informacje 

  • Zakaźna, stosunkowo mało zaraźliwa choroba świń i dzików; szerzenie się ASFV wśród dzików wynosi 3–12 km/rok.
  • U części zakażonych świń siewstwo wirusa występuje kilka dni przed objawami klinicznymi.
  • Inkubacja choroby: 5–20 dni.
  • Padłe zwierzęta = materiał zakaźny o najwyższym ryzyku!
  • Przeciwciała po raz pierwszy wykrywa się między 9.–18. dniem po infekcji.
  • ASF zwalcza się albo szybko, radykalnie, używając wszystkich sił i środków (Belgia, Francja, Holandia, Czechy, Brazylia), albo latami (dziesięcioleciami – Portugalia, Hiszpania, Sardynia, Rosja, Rumunia, Bułgaria, Ukraina), albo dochodzi do załamania produkcji (Kuba, Dominikana, Malta).

To, co najważniejsze

  • ASF szerzy się w populacji dzików powoli, ale epizody, które mają związek z ogniskami ASF u dzików na terenie Włoch czy Niemiec, wskazują, że najistotniejszy w szybkim szerzeniu się choroby jest czynnik ludzki.
  • Środki do zwalczania ASF w postaci ogrodzeń, poszukiwania szczątków padłych dzików są kluczowe w opóźnianiu dalszej ekspansji ASF, ale również nie są w 100% skuteczne.
  • Brak jest uniwersalnej strategii zwalczania ASF, ale pojawiają się pierwsze sygnały związane z niższym tempem szerzenia się ASF u dzików i trzody chlewnej (Bułgaria, Serbia, Polska), ale również ze wzrostem dynamiki jej szerzenia się (Włochy, Niemcy).
  • O ASF wiemy coraz więcej i być może wkrótce będziemy w stanie zapanować nad tą chorobą, ale raczej nie poprzez szczepienia ochronne.

autor Anna Kurek

Anna Kurek

<p>redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.</p>

przeczytaj inne artykuły tego autora
r e k l a m a
r e k l a m a

Przeczytaj także

Zdrowie świń

Różyca u świń: co wywołuje chorobę? Zapobieganie i leczenie

Skąd w stadzie świń pojawia się różyca i czym grozi? O możliwościach zapobiegania i leczenia rozmawialiśmy ze specjalistą chorób świń, lekarzem weterynarii Tomaszem Kruppą.

czytaj więcej
Afrykański pomór świń (ASF)

ASF wykryty w stadzie świń domowych w Brandenburgii

U naszych zachodnich sąsiadów ASF nie daje o sobie zapomnieć. Wirus został wykryty w stadzie świń w powiecie Spree-Neiße w Brandenburgii.

czytaj więcej
Dopłaty, PROW i VAT

Poniosłeś straty w wyniku klęsk żywiołowych lub ASF? Złóż wniosek o wsparcie!

O wsparcie na inwestycje odtwarzające potencjał produkcji rolnej mogą starać się rolnicy, którzy ponieśli straty w wyniku wystąpienia klęsk żywiołowych lub afrykańskiego pomoru świń. Kwota pomocy to nawet 300 tysięcy złotych. Znamy szczegóły!

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)