W ubiegłym roku został przyjęty pakiet 3 głównych rozporządzeń, które określają kształt reformy Wspólnej Polityki Rolnej. Obecnie trwa dyskusja nad Krajowymi Planami Strategicznymi. Komisja Europejska wysłała swoje spostrzeżenia dotyczące przedłożonych planów strategicznych, państwa członkowskie mają się do nich odnieść. Komisarz zaznaczył, że jeszcze jest czas na to, żeby wnieść poprawki. Janusz Wojciechowski kilkukrotnie podczas dyskusji wspomniał, że Zielony Ład nie jest prawem i nie przedstawia paragrafów, do których należy się zastosować. Twierdzi ponadto, że państwa członkowskie i organizacje rolnicze głosowały za przyjęciem reformy WPR, która ma być realizowana przy pomocy Planów Strategicznych.
- Tyle będzie Zielonego Ładu w rolnictwie, ile będzie wpisane w Planie Strategicznym. Zaznaczę, że Komisja Europejska tym działaniem nie zamierza ograniczać produkcji rolnej – mówił Wojciechowski i podkreślił, że nie ma obowiązku realizacji wszystkich założeń. Jednak aby otrzymać dopłaty konieczne będzie spełnienie wymagań, jednak warto dodać, że część z nich jest obecnie realizowane w gospodarstwach np. stosowanie obornika, poplonów czy przyorywanie słomy. Polska ma na ten cel przewidziane 34,5 mld euro (150 mld zł), ok. 10 tys. zł na każdy hektar ziemi.