Wytyczne Komisji Europejskiej nt. WPR muszą być jasne i klarowne
Dzisiaj w Poznaniu odbył się szczyt ministrów rolnictwa, który został zorganizowany w ramach polskiej prezydencji w Grupie Wyszehradzkiej.
- Wdrożenie nowej wspólnej polityki rolnej w ramach nowej perspektywy finansowej przeciąga się. Wspólnie uważamy, że powinien być zastosowany okres przejściowy w wymiarze minimum dwóch lat, co nam pozwoli na odpowiednie przygotowanie organizacyjne, administracyjne i instytucjonalne - mówił szef polskiego resortu rolnictwa, który zwrócił uwagę, że biorący udział w debacie ministrowie wyrazili bardzo dużą zbieżność poglądów w ocenie przyszłości WPR.
- Reforma Wspólnej Polityki Rolnej idzie w stronę Zielonego Ładu, czyli rolnictwa przyjaznego środowisku. Jest nastawiona na realizowanie oczekiwań konsumentów co do żywności wysokiej jakości - podkreślił komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski, który włączył się do obrad online. Jego zdaniem najważniejsze jest obniżenie zużycia środków chemicznych i nawozów mineralnych przy zwiększeniu obszaru rolnictwa ekologicznego, a jednocześnie zapewnienie rolnikom godziwych dochodów z produkcji rolnej.
Dzisiejsze obrady zakończyły się podpisaniem wspólnej Deklaracji.
Jak czytamy na stronie MRiRW, w przyjętym oświadczeniu ministrowie wyrażają przekonanie, że zmiany w kierunku zrównoważonej gospodarki rolnej są niezbędne dla osiągnięcia celów Zielonego Ładu, w tym celów strategii „Od pola do stołu” i „Bioróżnorodności”.
- Poziom ambicji określony w obu strategiach i stopień ich uwzględnienia w przyszłych planach strategicznych powinny być realistyczne i osiągalne, dostosowane do decyzji w sprawie finansowania WPR, zwłaszcza do nierównego podziału płatności bezpośrednich - uważają jednogłośnie. Każdy kraj ma bowiem inną specyfikę, wielkość gospodarstwa, warunki klimatyczne i rodzaj upraw.
W obradach uczestniczyło 11 ministrów rolnictwa: z Polski, Węgier, Czech, Słowacji, Bułgarii, Chorwacji, Estonii, Litwy, Łotwy, Rumunii i Słowenii.
Źródło i fot.: www.gov.pl