Płynne nawozy naturalne są bogatym źródłem składników odżywczych dla roślin. Niestety, ich rozlewanie metodą rozbryzgową (nadal najpopularniejszą w Polsce) powoduje duże straty, głównie azotu. Oczywiście najlepszym sposobem na minimalizację ubytków azotu jest natychmiastowe mieszanie nawozu z glebą, o czym szerzej pisaliśmy w profi 2-2022. Jednak nie do każdego zestawu aplikatory wężowe będą pasowały, szczególnie jeśli beczka ma już kilka lat, a ciągnik nie ma odpowiedniego zapasu mocy.
Wszak sekcja uprawowa (niezależnie od tego, czy talerzowa, czy zębowa) zawieszona z tyłu beczki stawia pewien opór, co zwiększa zapotrzebowanie na moc i obciążenie ramy beczkowozu. Z tego względu szerokość robocza aplikatorów doglebowych nie przekracza 12 m. Poza tym w zależności od zastosowanych elementów roboczych są narzędziami o konkretnym zastosowaniu.
Z kolei bardziej uniwersalne są rampy wężowe, oferowane w szerokościach nawet 30–40 metrów. Zapewniają dzięki temu większą wydajność powierzchniową nawożenia gnojowicą. Minusem jest to, że na gruntach ornych trzeba niezwłocznie wymieszać gnojowicę z glebą za pomocą np. brony talerzowej. Z kolei darń na łące czy pastwisku może pozostać niewzruszona. Ponadto w porównaniu z rozlewaczami łyżkowymi płynny nawóz jest wylewany przez znacznie więcej elementów – w efekcie parowanie lotnych form azotu jest wolniejsze. W ostatecznym rozrachunku straty będą więc mniejsze w porównaniu z rozlewaczami łyżkowymi. Oprócz tego większość producentów oferuje narzędzia wyposażone w zabezpieczenia przeciw wyciekaniu nawozu w czasie przejazdów transportowych i manewrowania na uwrociach.
Jeśli narzędzie zamierzamy wykorzystywać również do pogłównego nawożenia użytków zielonych, dobrym pomysłem jest również wybór ramp z wężami zakończonymi płozą. Jej zadaniem jej rozchylanie pędów roślin, w efekcie nawóz będzie spływał bezpośrednio na glebę. Ryzyko poparzeń roślin przez agresywną ciecz będzie znacznie mniejsze.
Trzeba mieć też na uwadze, że nie każdy beczkowóz jest wyposażony w elementy umożliwiające montaż rozlewacza wężowego. W niektórych przypadkach trzeba je dokupić, co zwiększy jego cenę. Sprawdziliśmy oferty kilku producentów rozlewaczy wężowych, jednak tym razem nie podajemy cen, ze względu na dużą dynamikę zmian.