Celem podpisanego dzisiaj Porozumienia jest konsolidacja całego środowiska lekarzy weterynarii w walce o wzrost wynagrodzeń. W ostatnich kilkunastu latach postępuje finansowa pauperyzacji zawodu a od pracy lekarzy zależy bezpieczeństwo zdrowotne żywności i zwalczanie chorób zwierząt zagrażających zdrowiu ludzi.
Brak chętnych do wykonywania zleceń
Zdaniem sygnatariuszy Porozumienia Warszawskiego rozporządzenie określające wysokość stawek, jakie otrzymują lekarze wolnej praktyki wykonujący czynności zlecone przez Powiatowych Lekarzy Weterynarii nie było nowelizowane od kilkunastu lat, co spowodowało jego kompletną dewaluację. Dla przykładu: za przeprowadzenie kontroli zwierząt, w miejscu ich pochodzenia wraz z wystawieniem wymaganych świadectw zdrowia w przypadku świni, owcy, kozy, cielęcia, źrebięcia do 10 sztuk zwierząt lekarz otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 9,30 zł. Tymczasem na realizację tego zadania trzeba poświęcić około 1 godziny pracy. Za nadzór nad ubojem owiec i kóz o ciężarze poniżej 12 kg, w tym wykonanie badania przedubojowego i poubojowego, ocenę mięsa i nadzór nad przestrzeganiem przepisów o ochronie zwierząt w trakcie uboju lekarz weterynarii otrzymuje od polskiego państwa 70 groszy, a w przypadku królików są to 4 grosze.
Zdaniem sygnatariuszy Porozumienia Warszawskiego w najbliższym czasie grozi paraliż np. badań monitoringowych zwierząt, gdyż nie będzie chętnych lekarzy weterynarii do wykonywania czynności zleconych. Czarę goryczy przelał ministerialny projekt rozporządzenia zmieniający sposób naliczania wynagradzania. Z jego analizy wynika, że wysokość części stawek ulegnie, po kilkunastu latach obowiązywania, obniżeniu.