Jeszcze zanim pojawiły się przypadki ASF u dzików w woj. zachodniopomorskim, tamtejszy wojewoda nakazał zamknąć przejścia dla zwierząt w pasie drogowym i postawić ogrodzenie z siatki wzdłuż drogi krajowej S3 na obszarze powiatu myśliborskiego, pyrzyckiego, gryfińskiego i Szczecina. Wszystko po to, by zatrzymać chore dziki z woj. lubuskiego, w którym choroba szaleje od listopada 2019 roku. Przez pierwsze dwa tygodnie stycznia 2021 roku potwierdzono tam już kilkadziesiąt przypadków u dzików - najwięcej ze wszystkich województw w Polsce.
Prace ogrodzeniowe na Zachodnim Pomorzu prowadzi GDDKiA. Jak zapewnił w rozmowie z nami rzecznik prasowy GDDKiA, łącznie do końca stycznia ustawionych zostanie 2800 metrów ogrodzeń wraz z 25. kładkami dla mniejszych zwierząt. Przejścia te zostaną umieszczone nad siatką.
- Do tej pory wygrodzono 1520 m, czyli 67 proc. tego co mamy zrobić - poinformował nas Mateusz Grzeszczuk, główny specjalista ds. komunikacji społecznej GDDKiA.
Zaznaczył, że dodatkowo, co miesiąc teren na wyznaczonych odcinkach o łącznej długości 2500 m, będzie posypywany repelentami odstraszającymi dziki, od strony zachodniej drogi S3.
- Ostatnio preparatem AntyDzik posypano teren 18 grudnia, teraz planujemy wyłożenie środka 20 stycznia - zaznaczył Grzeszczuk.
Wyjaśnił, że
pogoda nie utrudnia stawiania ogrodzenia, gdyż akurat na tym odcinku opady śniegu nie były zbyt intensywne.
Przypomnijmy. W połowie grudnia 2020 roku stwierdzono pojawienie się pierwszych przypadków ASF u dzików na terenie woj. zachodniopomorskiego. Prawdopodobnie źródłem wirusa był zakażony dzik, który przedostał się z Niemiec. W tej chwili w województwie jest już kilka przypadków choroby, a w całej Polsce od początku roku inspekcja weterynaryjna stwierdziła 92 przypadki - głównie w woj. lubuskim.
Kamila Szałaj, fot. GDDKiA - oddział Szczecin