W eksporcie pszenica w dół, w skupie zboża paszowe w górę
r e k l a m a
Partnerzy portalu

W eksporcie pszenica w dół, w skupie zboża paszowe w górę

05.02.2021

Kolejne redukcje cen pszenicy na Matifie i umacniająca się znacznie złotówka przynoszą obniżki cen w eksporcie. Pszenica w portach, jest już kupowana poniżej 1000 zł/t. W krajowym skupie, rosnący popyt przetwórców powoduje wyrównywanie się cen pszenicy i wzrosty cen zbóż paszowych.

W tym tygodniu ceny pszenicy na Matifie pospadały. Marcowe notowania na czwartkowym zamknięciu wynosiły 224,75 euro/t, a z realizacją na maj pszenica na paryskiej giełdzie kosztowała 218,75 euro/t. Na ceny proponowane w eksporcie spory wpływ ma złotówka, która w stosunku do poprzedniego tygodnia umocniła się aż o 5 groszy w stosunku do euro. Za jedno euro płacimy dziś 4,59 złotego.


Komisja Europejska podwyższyła swoje prognozy dotyczące eksportu pszenicy z UE na sezon 2020/21 o dwa miliony ton do 26 milionów ton. Europa może skorzystać na rosyjskich cłach i słabnącym eksporcie zbóż z Ukrainy.

Od początku sezonu 2020/21 do końca stycznia Ukraina wyeksportowała 28,78 mln ton zbóż, prawie o 7,8 mln t mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego sezonu. Eksport pszenicy wyniósł 13 mln t (spadek o 2,9 mln t), kukurydzy – 11,4 mln t (aż o 4,9 mln t mniej). Ukraina wyeksportowała także, podobnie jak w ubiegłym sezonie, 3,9 mln ton jęczmienia.

Handel na światowych rynkach zbożowych jednak nie słabnie. Dyrektor generalny ADM Juan Luciano komentując na łamach oilworld.ru wyniki dynamicznego światowego handlu w IV kwartale 2020 r. powiedział:
– Widzimy, że istnieje środowisko realnego popytu, rzeczywistego efektywnego popytu. Oczekuje się, że globalne niedopasowanie podaży do popytu na zboża i  oleiste będzie się utrzymywać przez co najmniej 18–24 miesiące.

Szczerze mówiąc, nasi klienci nie mają zbyt wiele zapasów, ponieważ wszyscy je ograniczali lub szli ramię w ramię z podażą i popytem – uzasadnił swoją wypowiedź szef jednego ze światowych liderów przetwórstwa i handlu międzynarodowego.

 

W Polsce eksport w miesiącach zimowych nieco przyhamował, w grudniu wypłynęło ok 250 tys. t, a wyniki za styczeń jeszcze nie są jeszcze znane, ale spodziewane ilości pszenicy wynoszą ok. 300 tys. ton. Obecnie eksporterzy w naszych portach za pszenicę proponują 990 zł/t. W kraju tylko nieliczni, ci najwięcej dotychczas płacący obniżyli ceny. Generalnie cena pszenicy konsumpcyjnej pozostaje bez zmian, bo korektom tych najkorzystniejszych cen, towarzyszą dalsze podwyżki u tych słabiej płacących. 

 

Wyrównują się także ceny w całej rozciągłości kraju. Pszenica kosztuje średnio w skupie 900 zł/t i takie ceny możemy otrzymać zarówno na południowym wschodzie, jak i na północy Polski. Najkorzystniejsze, wychodzące ponad 900 zł/t propozycje mają firmy silnie nastawione na eksport i młynarze. Niektórzy z nich twierdzą, że stali dostawcy lokalni mający partie do 500 ton pszenicy, posprzedawali swój towar na początku cenowego boomu. Pozostali tylko, mniejsi rolnicy i najbardziej wytrwali wielcy gracze. 

 

Na krajowym rynku daje się odczuć większe zainteresowanie firm paszowych, zarówno tych związanych z mieszankami dla trzody chlewnej, jak i firm paszowych z mocno zintegrowaną produkcją drobiu. W związku z tym, zboża paszowe idą do góry. Prawdziwej pszenicy paszowej jest już niewiele i ona utrzymuje swoją cenę, punkty skupu dalej płacą 820–920 zł/t

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.topagrar.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Aktualności branżowe

Hiszpania: 850 szt. bydła do uboju na statku w Kartagenie

Statek Karim Allah zacumował w Kartagenie, po tym jak przez dwa miesiące pływał po Morzu Śródziemnym szukając kupca na bydło. Zwierzęta obecnie nie nadają się do sprzedaży i ministerstwo rolnictwa zaleca ich ubój. 

czytaj więcej

Niemieccy rolnicy domagają się wyższych cen skupu mleka

Niemieccy producenci mleka mając na względzie to co dzieje się na rynku mleka oraz w eksporcie i na giełdach, chcieliby otrzymywać więcej za mleko. Cena skupu jednak na razie dużo odbiega od tej w handlu między mleczarniami.

czytaj więcej

FAO: poziom zapasów zbóż najniższy od pięciu lat

Pomimo wzrostów szacunku produkcji zbóż, FAO prognozuje najmniejszy od pięciu lat poziom światowych zapasów. Zobaczmy jak eksperci ONZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa oceniają rynek zbożowy w sezonie 2020/21 i jakie z tego wypływają wnioski.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)