Ukraina po raz pierwszy wyeksportowała duże partie mrożonych malin w kontenerach morskich do USA i Kanady.
Warto eksportować maliny do Ameryki Północnej, bo tam są wyższe ceny
Znaczenie tego wydarzenia dla ukraińskiego przemysłu jagodowego wynika z faktu, że importowane maliny w USA i Kanadzie są droższe niż w innych krajach importujących, a także wysokie wymagania jakościowe, które ukraińscy rolnicy byli w stanie przestrzec. W związku z tym ukraiński eksporter malin wstępnie pomyślnie przeszedł certyfikację FDA (The United States Food and Drug Administration).
Drugim ważnym punktem tego wydarzenia jest to, że USA i Kanada tradycyjnie płacą wyższe ceny za importowane maliny niż inne duże kraje importujące, co stwarza dobre możliwości dla ukraińskich eksporterów do inwestowania w poprawę jakości produktów. Oczywiście wyższa cena importowa wynika z wysokich parametrów jakościowych produktów. A FDA zwraca produkty, które nie spełniają ich standardów i wymagań bezpieczeństwa na koszt dostawcy i publikuje pełne informacje o zaistniałym problemie, w tym nazwę firmy eksportującej. Dlatego dla reputacji kraju eksportującego i firmy dostarczającej bardzo ważne jest spełnienie tych wymagań.
- Stany Zjednoczone i Kanada stanowią około 80% całego globalnego importu mrożonych malin pod względem wartości. Jednak Ukraina tradycyjnie eksportowała mrożone maliny głównie do Polski, która dobrze zarabia na reeksporcie ukraińskich malin do innych krajów świata. Dlatego wyjście na bezpośrednie dostawy mrożonych malin do krajów o wysokich cenach importowych na tę jagodę jest bardzo ważnym krokiem dla dalszego rozwoju biznesu jagodowego na Ukrainie. Rzeczywiście, w tym przypadku ukraińskie producenci jagód mrożonych będą w stanie zwiększyć poziom technologiczny przetwarzania i dopracowań mrożonych malin i zapłacić wyższą cenę dostawcom, a te z kolei podnieść jakość surowców – wyjaśnił Andriy Yarmak, ekonomista Departamentu inwestycyjnego Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO).