Stodoła, sprzęt rolniczy, warsztatowy, słoma i siano poszły z dymem…
Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w Kozłówce (pow. lubartowski) w niedzielny wieczór 8 marca, gdzie w jednym z gospodarstw rolnych wybuchł pożar stodoły, w której znajdował się sprzęt rolniczy i warsztatowy oraz siano i słoma. Niestety, strażakom nie udało się uratować tego mienia.
- Przybyli na miejsce strażacy potwierdzili pożar stodoły o konstrukcji murowano-drewnianej. W chwili przyjazdu strażaków budynek był w całości objęty ogniem. Działania strażaków polegały na podaniu prądów gaśniczych wody na palący się obiekt. Po ugaszeniu ognia część konstrukcji budynku została rozebrana - relacjonował dla osp.pl Dariusz Sierociński z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie.
Spłonął przechowywany w stodole sprzęt rolniczy i warsztatowy oraz składowane tam siano i słoma.
Akcja gaśnicza trwała ponad 3 godziny. Na miejscu interweniowały zastępy PSP z Lubartowa oraz OSP Kamionka, OSP Kozłówka, OSP Samoklęski, OSP Firlej i OSP Niedźwiadzie. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru - ustala to policja.
oprac. bcz na podst osp.pl
Fot. PSP Lubartów