SM Bielmlek w dzierżawie?
Syndyk masy upadłościowej podpisał umowę na dzierżawę zorganizowanej części przedsiębiorstwa w Bielsku Podlaskim. Zarządzać nią będzie prywatny podmiot.
15 grudnia 2020 r. jeden z rolników z powiatu bielskiego otrzymał SMS-a z Bielmleku, że nie przyjmuje już mleka. Zadzwonił do spółdzielni, jednak jak zwykle nikt nie odbierał. Pojechał tam aby wyjaśnić sprawę.
– Na miejscu było już kilku rolników, musieliśmy szybko podjąć decyzję, gdzie przechodzimy. Przeszedłem do Łosic do Laktopolu i jestem zadowolony. Nie mam żadnych udziałów, członkostwa, odpowiadam tylko za jakość mleka, które dostarczam. Nie mam żadnych potrąceń od litra mleka – mówi rolnik. Dodaje, że SM Bielmlek jest mu winna 45 tys. zł za niezapłacone faktury za mleko (9 miesięcy). Jednocześnie ma spłacone około 39 tys. zł udziałów, a więc w wezwaniu do dopłaty brakującej kwoty udziałów wysyłanym przez syndyka będzie widniała kwota 11 tys. zł. Na razie wezwania do zapłaty wstrzymano.
– Wezwania do spłaty brakującej kwoty udziałów zostały wstrzymane, bo zostało zaskarżone postanowienie o ogłoszeniu upadłości, więc z ostrożności, do czasu uprawomocnienia postanowienia, wstrzymałem się z wysyłką pozostałych wezwań – mówi Józef Gliński, syndyk masy upadłościowej SM Bielmlek.