Na rynku zbóż dawno się tak nie zdarzyło, by niemal wszyscy skupujący nie zmieniali cen. Zwykle jest to charakterystyczne dla okresu na parę dni przed samymi żniwami, ale teraz na wiosnę, to wręcz niespotykane.
Na giełdach pszenica drożeje, ostatnie już majowe kontrakty są sprzedawane w czwartek popołudnie po 238,50 euro/t. Pszenica z nowych zbiorów w notowaniach sierpniowych jest wyceniana na 220,75 euro/t.
Jednak ceny eksporterów nie podążają na razie za giełdą. Praktycznie poza żytem i kukurydzą portowych ofert na zakup ziarna ze żniw 2020 r. aktualnie brak.
Za to propozycje na nowe zbiory dochodzą do obowiązujących uprzednio propozycji skupu starych zbóż. Pszenica, na dostawy w miesiącach VIII/X wyceniana jest w portach, przez eksporterów na 900–910 zł/t, żyto na 710 zł/t, pszenżyto jest kontraktowane po 805 zł/t, natomiast jęczmień po 800 zł/t.
Mniejsze zainteresowanie starym zbiorem przez eksporterów powoduje, że w portach oferty na pszenicę zniknęły, choć jeszcze dwa dni wcześniej była ona kwotowana po 900–905 zł/t.
Praktycznie wszyscy handlowcy, w tym tygodniu utrzymują ceny na tych samych, co ostatnio poziomach. Tych, co je trochę obniżyli lub nieznacznie podnieśli możemy policzyć dosłownie na palcach jednej ręki, dlatego średnie cenowe ani drgną. W dalszym ciągu pszenica konsumpcyjna jest skupowana przeważnie po 850–900 zł/t. Są także skupujący taniej, jak i ci skłonni dołożyć parę złotych.
Pszenica paszowa cen nie zmieniła. Chociaż na zachodzie mniej jej obecnie można sprzedać do Niemiec, to w dalszym ciągu w kraju paszówkę najczęściej kupuje się po 820–880 zł/t.
Żyto znów pojawiło się w eksporcie. Z dostawą do portów jest kupowane po 750 zł/t. Natomiast w kraju ceny się nie zmieniły i zwykle w skupach płaci się 620–700 zł/t.
Także jęczmień ani drgnie. W krajowym skupie nadal jęczmień jest po 700–800 zł/t, choć handlowcy mówią, że zarówno ofert sprzedaży, jak i zakupu jest niewiele.