Rada Sektora Wołowiny odbuduje wizerunek polskiego mięsa wołowego


Są potrzebne pieniądze i czas by przywrócić dobry wizerunek branży wołowej u kluczowych importerów i udowodnić, że mięso z Polski jest bezpieczne. Takie działania kryzysowe musiała podjąć niezwłocznie Rada Sektora Wołowiny, aby ratować dobre imię polskiej wołowiny na rynkach europejskich.
Rada Sektora Wołowiny postanowiła interweniować i wytypowano Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego do złożenia wniosku do Komisji Funduszu Promocji Wołowiny (w jej skład wchodzą: Grzegorz Kopacki, Józef Skarzyński z PZHiPBM, Jerzy Wierzbicki z PZPBM, Marcin Wójcik ze stowarzyszenia Polska Ekologia, Józef Sikorski z NSZZRI Solidarność, Krzysztof Wawrzyniec Borkowski z UPEMI, Łukasz Wielgat z KZRS Samopomoc Chłopska, Piotr Ziemann ze Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy RP i Grzegorz Leszczyński z KRIR) o dofinansowanie działań antykryzysowych, które miałyby polegać na zorganizowaniu kampanii informacyjnej o bezpieczeństwie polskiej wołowiny, a dokładniej zatrudnieniu agencji reklamowej, która zajmie się poprawą wizerunku branży na rynkach europejskich, bo to one są głównym rynkiem zbytu polskiej wołowiny (Niemcy, Holandia, Włochy, Hiszpania, Wyspy Brytyjskie, Czechy oraz Francja)oraz na wybranych rynkach krajów trzecich. Poszukiwani będą specjaliści w komunikacji i postępowaniu antykryzysowym.