Pierwsze pozytywne sygnały dotarły do nas z firmy Claas, która przed tygodniem 20 kwietnia ponownie uruchomiła seryjną produkcję maszyn żniwnych i ciągników w zakładach w Harsewinkel (Niemcy), Le Mans (Francja) i Törökszentmiklós (Węgry). Kilka dni później wznowiono produkcję pras w Metz (Francja).
Analiza ryzyka
Czas przestoju był dla fabryk intensywnym przygotowaniem w zakresie ochrony zdrowia i określenia niezbędnych środków zapobiegawczych. Jak informuje firma Claas, podczas fazy planowania, działy zakupów skontaktowały się ze wszystkimi dostawcami, aby zapewnić sprawne wznowienie produkcji. W tym krótkim czasie zwiększono również zapasy magazynowe.
- Obecnie myślimy głównie o tych pracownikach i krajach, które były i nadal są szczególnie dotknięte przez pandemię. Dlatego cieszymy się, że możemy wysłać promyk nadziei, uruchamiając ponownie produkcję seryjną w naszych zakładach produkcyjnych - wyjaśnia Thomas Böck, Prezes Zarządu Claas.
Sytuacja międzynarodowa jest jednak nadal zróżnicowana. Produkcja w zakładzie w Gaomi (Chiny) w dużej mierze powraca do normy już od kilku tygodni, natomiast na zakłady w Omaha (USA), Krasnodarze (Rosja) oraz w Paderborn, Dissen i Bad Saulgau (wszystkie w Niemczech) pandemia miała wpływ jedynie tymczasowo lub w niektórych przypadkach wcale. Inna sytuacja ma miejsce w Chandigarh (Indie), gdzie na skutek decyzji politycznych produkcja została wstrzymana.