Pomoc finansowa dla rolników – możliwości budżetowe są takie, a nie inne
Rolnicy poszkodowani przez epidemię koronawirusa otrzymali już ponad 97% środków pomocowych z dostępnej puli prawie miliarda dwustu milionów złotych. Pieniądze pochodzą w całości z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Opozycja pyta dlaczego budżet państwa nie pomógł rolnikom w trudnym okresie.
- Głównym celem jest rekompensata przynajmniej części strat spowodowanych przez pandemię oraz rozwiązanie problemu braku płynności finansowej – powiedział podczas posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa wiceminister Ryszard Bartosik.
Zdaniem MRiRW ma to być zachęta do kontynuowania przez rolników produkcji, aby nie było ryzyka jej spadku po zniesieniu ograniczeń pandemicznych. Pomoc skierowana była do rolników będących posiadaczami określonej liczby zwierząt. Pomoc była ryczałtowa, jednorazowa i maksymalnie mogła wynosić 7 tys. euro. Jej wysokość była uzależniona od rodzaju produkcji i jej skali. Na pomoc covidową zaplanowano 2% środków PROW 2014-2020 czyli 273,4 mln euro. W ramach naboru wpłynęło 195 tys. wniosków o przyznanie pomocy. Wydano 180 tys. pozytywnych decyzji. Wypłacono 1,196 mld zł., czyli wykorzystano 97,4% dostępnych środków.
Rolnicy mogli też liczyć na dopłaty do kredytów, a nadzwyczajne wsparcie udzielono producentom chryzantem.
Podczas dyskusji po przedstawieniu informacji przez MRiRW posłanka Dorota Niedziela z Koalicji Obywatelskiej zwróciła uwagę, że informacja ministra rolnictwa jest datowana na grudzień.