Podrasowane buraki cukrowe
Z pewnością uprawiając odmiany GMO odporne na herbicydy można mówić o pewnej wygodzie – wykonać można mniej zabiegów odchwaszczania niż w uprawach konwencjonalnych i to bez obawy, że uszkodzi się rośliny uprawne.
Ochrona przed chwastami przed erą buraka GMO polegała na 4–6 zabiegach chemicznych i nawet 2–3-krotnym odchwaszczaniu mechanicznym. Burak GMO jest opryskiwany glifosatem tylko 2–4 razy w sezonie. Dzięki temu, jak podkreślają kanadyjscy rolnicy, środowisko jest mniej obciążone, bo poprzednia technologia była bardziej dla niego szkodliwa. Dziś niemal wszystkie buraki w prowincji Alberta uprawiane są w technologii Roundup Ready. Średni plon w 2018 r. kształtował się na poziomie 70–75 ton/ha, a zawartość cukru wynosiła 19,25%.
Europejscy i oczywiście polscy rolnicy też mogą uprawiać buraki odporne na herbicyd tienkarbazon. Odmiany z odpornością dostępne są w technologii Convisio Smart, które dostarcza firma KWS. Herbicyd natomiast pochodzi z firmy Bayer. Warto jednak zaznaczyć, że odmiany te nie powstały przy zastosowaniu inżynierii genetycznej GMO, ale są wynikiem krzyżowania i selekcji.
jd, fot. Daleszyński