Uwzględniając jednak długi okres suszy rolniczej, wody w glebie nadal brakuje, chociaż tym razem na głębszych jej poziomach (patrz mapy – źródło IMGW). Na głębokości do 7 cm niemal zlikwidowany został jej deficyt, natomiast w warstwie od 28 do 100 cm obraz przedstawia skrajną suszę na znacznej części kraju. Sytuacja ta dotyczy zwłaszcza województw lubuskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, opolskiego, śląskiego i kujawsko-pomorskiego. Zatem głębsza uprawa pól w tych rejonach może okazać się nie lada wyzwaniem dla sprzętu i ciągników. Nie powinny więc nikogo zaskoczyć fakty wyorywania na wierzch suchej gleby, trudność w utrzymanie zakładanej głębokości jej uprawy, czy intensywne zużywanie się elementów roboczych narzędzi uprawowych.
Płycej mokro, głębiej sucho


Czy to może być koniec suszy rolniczej? Ostatnie opady diametralnie zmieniają stan uwilgotnienia gleby, jednak na niższych poziomach wody dla roślin nadal brakuje.
Uwzględniając jednak długi okres suszy rolniczej, wody w glebie nadal brakuje, chociaż tym razem na głębszych jej poziomach (patrz mapy – źródło IMGW). Na głębokości do 7 cm niemal zlikwidowany został jej deficyt, natomiast w warstwie od 28 do 100 cm obraz przedstawia skrajną suszę na znacznej części kraju. Sytuacja ta dotyczy zwłaszcza województw lubuskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, opolskiego, śląskiego i kujawsko-pomorskiego. Zatem głębsza uprawa pól w tych rejonach może okazać się nie lada wyzwaniem dla sprzętu i ciągników. Nie powinny więc nikogo zaskoczyć fakty wyorywania na wierzch suchej gleby, trudność w utrzymanie zakładanej głębokości jej uprawy, czy intensywne zużywanie się elementów roboczych narzędzi uprawowych.