„Piątka dla zwierząt” skrytykowana na Lubelszczyźnie
Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej zaapelowała o wniesienie poprawek do ustawy o ochronie zwierząt. W swoim stanowisku powołuje się też na negatywne opinie o tzw. Piątce dla Zwierząt działających na Lubelszczyźnie rolniczych związków zawodowych, przedsiębiorców prowadzących skupy produktów rolnych oraz przedstawicieli nauki.
„Wprowadzenie w życie ustawy wpłynie negatywnie nie tylko na rynek mięsa wołowego, drobiowego, rynek zwierząt futerkowych, ale też pośrednio na rynek mleka i jego przetworów oraz zbożowy” – czytamy w przyjętym stanowisku. Z tego tytułu Polska może stracić około 4–5 mld zł rocznie. Wiele gospodarstw ma zobowiązania kredytowe, obecna pandemia oraz wirus ASF negatywnie wpływa na ich płynność finansową.
Z powodu zakazu uboju rytualnego nasi rolnicy mogą stracić ponad 1,5 mld zł rocznie. LIR podkreśla, że tylko eksport tak ubijanej wołowiny ma wartość 1,57 mld euro. Jego upadek odbije się też na opłacalności produkcji mleka, gdyż 90% naszego żywca pochodzi ze stad mlecznych. Zakaz ten szczególnie mocno dotknie branżę drobiarską, której 40 % produkcji ubijana jest w ten sam sposób. Izba strzegą przed zerwaniem dotychczasowych umów handlowych na dostawy drobiu.