Ogłoszenia o sprzedaży działki nie jest podstawą naliczenia podatku VAT
Uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy i rozreklamowanie sprzedaży nieruchomości w telewizji nie świadczy jeszcze, że jej sprzedawca działa jako zawodowiec – wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 28 sierpnia 2020 r. (sygn. akt I FSK 1476/17).
Niemal 20 lat temu kobieta dostała darowizną wspomnianą działkę od rodziców. Ostatecznie po długim namyśle zadecydowała o jej sprzedaży. Wieś, w której ona leżała nie była objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Spadkobierczyni zwróciła się więc do urzędu gminy z wnioskiem o uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy. Uzasadniała, że w ten sposób chciała dowiedzieć się, jaka jest wartość tej nieruchomości, na jakiego kupca może liczyć. Wkrótce rozreklamowała jej sprzedaż na słupach ogłoszeniowych i w lokalnej telewizji.
Kobieta zwróciła się też do urzędu skarbowego z wnioskiem o interpretację. Fiskusowi zadała też pytanie, czy z tytułu sprzedaży zapłaci podatek VAT. Skarbówka odpowiedziała jej, że daninę tę musi uiścić. Argumentowała, że podatniczka działała jako zawodowy handlowiec, bo uzyskała decyzję o warunkach zabudowy i profesjonalnie szukała nabywców poprzez ogłoszenia.
Z tym stanowiskiem nie zgodził się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie. Stanowisko WSA podtrzymał Naczelny Sąd Administracyjny w ww. wyroku. W uzasadnieniu stwierdził, że obie okoliczności, na które powołuje się fiskus nie mogą być uznane za świadczące o profesjonalnym obrocie nieruchomościami. Podkreślił, że jest rzeczą naturalną, że właściciel działki nieobjętej planem zagospodarowania przestrzennego, usiłuje przez decyzję o warunkach zabudowy uzyskać jakąś informację o ewentualnym możliwym jej przeznaczeniu. Tak samo naturalne są próby ustalanie, za jaką kwotę można ją zbyć.
as