Śmierć przez zaniechanie
Rolnik z Ansbach w Bawarii od 2014 roku zajmował się tuczem bydła. W swoim gospodarstwie utrzymywał w zamknięciu spore stado, około 200 zwierząt. W maju 2021 roku doszło do makabrycznego odkrycia.
Mężczyzna przez co najmniej kilka miesięcy miał nie zapewnić zwierzętom wystarczającej ilości ani paszy, ani wody. Bydło w męczarniach padało z głodu i pragnienia. Martwe sztuki zalegały w oborze między tymi, które jeszcze żyły.
W sumie ze stada 217 sztuk bydła aż 171 padło. Prokuratura i służby badające sprawę ustaliły, że zwierzęta, które przeżyły, nie rozwijały się prawidłowo i zdziczały. Niestety, siedem z nich trzeba było uśpić ze względu na ich beznadziejny stan zdrowia.
Okrucieństwo wobec zwierząt
Rolnik jest oskarżony o tortury, maltretowanie zwierząt i śmierć przez zaniechanie bez uzasadnionego powodu. Nie podano przyczyny jego zachowania.
Sąd Rejonowy w Ansbach główną rozprawę przeciwko mężczyźnie otworzy 16 marca 2022 r. W zeznaniach na sali rozpraw wezmą udział obecni na miejscu wydarzeń funkcjonariusze policji, przedstawiciele weterynarii oraz biegły psychiatria sądowy.
al na podst. n-tv.de
fot. poglądowe Pixabay