Mięso w sklepach nie będzie oznaczane znakiem "Bez uboju rytualnego"
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie prowadzi prac legislacyjnych zmierzających do wprowadzenia znaku "Bez uboju rytualnego" do oznaczania mięsa sprzedawanego na polskim rynku - wynika z odpowiedzi sekretarza stanu w MRiRW Szymona Giżyńskiego na interpelację posłów Koalicji Obywatelskiej.
Podkreślili, że część mięsa, które trafia na polski rynek, pochodzi z uboju rytualnego. - Jako konsumenci obywatele mają prawo wiedzieć, w jaki sposób zostało pozyskane mięso dopuszczone do sprzedaży, jakie przy jego produkcji stosowano normy i kto wydał certyfikat dotyczący uboju rytualnego. Jednocześnie wprowadzenie takiego oznaczenia zwiększy świadomość społeczną i pozwoli na dokonanie wyboru zgodnego z własnymi przekonaniami, zwłaszcza że według badań zdecydowana większość Polaków sprzeciwia się uśmiercaniu zwierząt bez wcześniejszego ogłuszenia - podkreślono w interpelacji.
Posłanka i poseł KO zapytali, czy Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozważa wprowadzenie takiego znakowania mięsa oraz czy prowadzone są jakiekolwiek prace legislacyjne dotyczące tej materii. W odpowiedzi Szymon Giżyński wskazał, że resort nie zainicjował tego typu prac.