Michał nadal walczy – jeszcze trochę brakuje!
Niedawno pisaliśmy o wypadku w Korytnicy i urazie Michała Bąka, spowodowanym przez byka, po którym potrzebna była zbiórka na rehabilitację. Żeby móc zrealizować pomoc, chłopak potrzebuje jeszcze 60 tys. zł. Większość kwoty udało się uzbierać rodzinie.
Fundacja Jesteśmy Blisko, pod której opieką znajduje się Michał nadal walczy o resztę środków wraz z rodziną.
– Kochani! Lato w pełni, a na koncie Michała w Siepomaga.pl jest już prawie 140 tysięcy złotych. W ubiegłym tygodniu bliscy Michała zgromadzili do puszek ponad 20 tysięcy złotych, co daje nam wynik 160 tysięcy złotych. To niesamowite! Aby pokryć wydatki związane z jego pierwszym etapem leczenia i rehabilitacji w specjalistycznej klinice brakuje jeszcze 57 tysięcy. Puszki dla Michała są nadal wystawione w sklepach i instytucjach na terenie Korytnicy i okolicznych miejscowości. Nie zwalniamy tempa - zbieramy dalej i budzimy Michała! Budzimy go dla narzeczonej Basi, dla rodziny i przyjaciół! – apeluje Fundacja.
Rodzina Michała jest w trakcie organizacji pieniędzy na klinikę, która pozwoli wybudzić chłopaka i zapewni mu rehabilitację, po której dojdzie do siebie. Jedyną opcją powrotu do zdrowia jest pobyt w kosztownej klinice. Do osiągnięcia celu brakuje tylko 57 tys. zł z całej kwoty uzbieranej przez ostatnie dwa tygodnie. W sumie potrzebne jest 220 tys. zł, rodzina walczy zawzięcie. Możemy pomóc wszyscy – grosz do grosza! Pamiętajcie o tym, że każdy z nas mógł znaleźć się w podobnej sytuacji!
Pomóc można poprzez:
https://www.siepomaga.pl/michal-bak
lub
Fundacja „Jesteśmy Blisko”, ul. Jędrzejowska 79c, 29-100 Włoszczowa, Bank Spółdzielczy we Włoszczowie, nr: 95 8525 0002 0000 0010 7725 0001, tytułem – Darowizna dla Michała Bąka.
dkol/echodnia.eu
fot. siepomaga.pl