Ten 30-letni wrocławianin, pewnie jak wielu z nas, bawił się w dzieciństwie klockami Lego. Po dłuższej przerwie ponownie odkrył je w 2011 roku. Ale jego obecne modele nie mają już wiele wspólnego z zabawą. Michał Skorupka (jego pseudonim Eric Trax pochodzi z czasów, kiedy był DJ-em) tworzy z kolorowych klocków Lego prawdziwe cuda high-tech w przybliżonej skali 1:17.
Wprawia w ruch konstrukcje z klocków Lego.
Oprócz niezwykle realistycznego wyglądu, wyposaża swe modele w silniczki elektryczne z systemy Lego. Maszyny poruszają się i uruchamiają podzespoły: w Lexionie obraca się rura wyładowcza, łopaty wentylatora, ruchome są także i sita. Pług obracalny Lemken zmienia położenie, kręci się także przenośnik ślimakowy w wozie przeładowczym. W prasie tłok porusza się i wyrzuca bale z klocków Lego. To wszystko jest zdalnie sterowane!
Tajniki tworzenia modeli rolniczych z klocków Lego.
"Prosty" model, jakim jest wywrotka Krampe, zajmuje Michałowi Skorupce około trzech miesięcy. Na zbudowanie ciągnika potrzeba pół roku, a na złożenie modelu, jakim jest kombajn buraczany Holmer, trzeba liczyć około półtora roku. Michał Skorupka dba o czystość formy: do swoich modeli używa tylko oryginalnych klocków Lego. Nie kupuje jednak zestawów Lego w sklepach z zabawkami, lecz zamawia je online na bricklink.com. Kupuje całe zestawy tylko wtedy, gdy Lego wprowadza nowe rozwiązania techniczne czy funkcje, bo chce je wypróbować. Gdy tworzył swój pierwszy bardzo szczegółowy model maszyny rolniczej, a był ro kombajn zbożowy Z056 Bizon, miał tylko kilka zdalnie sterowanych funkcji.
- Postęp od pierwszych modeli jest ogromny - przyznaje Pan Michał, zadowolony z ciągłego rozwoju wzbogacania konstrukcji.