Jakie będa trudności w produkcji gruszek w 2022 roku?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Jakie będa trudności w produkcji gruszek w 2022 roku?

09.03.2022

Uprawa grusz jest obecnie najczęściej pojawiającym się tematem w trakcie rozmów wielu sadowników, szczególnie młodego pokolenia. Dywersyfikacja produkcji sprzyja poprawie sytuacji ekonomicznej gospodarstw – opierając się tylko na jednym gatunku, możemy stracić płynność finansową po kilku latach trudnej sytuacji sprzedażowej. Czy grusze są tym "perspektywicznym" gatunkiem, który poprawi naszą sytuacją ekonomiczną?

Młode pokolenie sadowników coraz częściej porusza temat uprawy grusz. Czy są one perspektywicznym kierunkiem ? Zapraszamy na Szymonów rozmowy. 

Szymon Jabłoński: Kolejny raz rozmawiamy o gatunku, który dla wielu stał się przekleństwem po kilku nieudanych sezonach produkcyjnych. Niektórzy po kilkunastoletniej przerwie powracają do marzenia o posiadaniu sadu gruszowego. Jeszcze inni, nie widząc przyszłości w produkcji jabłek, w miejsce wyrwanego sadu jabłoniowego postanawiają posadzić grusze. Wiesz co martwi mnie najbardziej?

Szymon Kamiński: Myślenie o tym tylko jak o inwestycji, która powinna przynieść duży zysk?

Sz.J.: Dokładnie! Każdy z nas wie w jakiej cenie można sprzedać gruszki wysokiej jakości, o odpowiednim kalibrze, po kilkumiesięcznym przechowywaniu, ale…

Sz.K.: …problem zaczyna się wtedy, gdy sad gruszowy jest dodatkiem do innej uprawy, a jego jedynym zadaniem jest poprawa atrakcyjności naszej oferty handlowej. Wiemy z jak dużą liczbą problemów musimy się zmierzyć, aby wyprodukować jakościowy owoc. Grusze są zupełnie inne w nawożeniu, ochronie czy agrotechnice niż jabłonie. Jeśli chcemy na gruszkach zarobić, najpierw musimy wiedzieć jak oraz w jakim systemie chcemy je wyprodukować.

Sz.J.: Poruszona przez Ciebie tematyka nie dotyczy tylko systemu prowadzenia sadu gruszowego, bo tych jest wiele i spotkać się możemy z wieloma opracowaniami, w których wymienione są wady i zalety systemów Y,V, Tatura, wrzeciono, superwrzeciono oraz ich przeróżnych modyfikacji.

Sz.K.: W każdym systemie wprowadzamy na hektar inną liczbę drzew, a na produktywność danej kwatery wpływ będzie miała również liczba przewodników ulokowanych w poszczególnym systemie. Im więcej przewodników tym więcej plonu – jednak taki system prowadzenia sadu gruszowego niesie ze sobą pewne trudności.

Sz.J.: Koszt drzewek, rusztowania – może być zaporą nie do pokonania. Dlatego wszystkim tym, którzy chcą rozpocząć przygodę z gruszką proponuję zacząć od wprowadzenia systemu wrzeciona, gdzie drzewka są posadzone w rozstawie 3–3,5 × 1,0m.

Sz.K.: Jeśli nauczymy się prowadzić sad w takiej formie, odpowiednio ciąć, nawozić oraz chronić to kolejnym krokiem może być zwiększenie trudności (podwyższenie poziomu) uprawy w postaci dodatkowych systemów prowadzenia korony. Zróbmy najpierw jeden mały krok, nie rzucajmy się na głęboką wodę.

Sz.J.: Pamiętajmy o tym, że nie odniesiemy sukcesu, nawet dzięki najbardziej zaawansowanej technologii, jeśli nie będziemy unikać podstawowych błędów – gruszka potrzebuje dużych ilości wody, jednak podawanych cyklicznie. Wymagania wodne rosną, gdy zamiast korony wrzecionowej posadzimy sad w systemie z czteroma przewodnikami. Musimy być świadomi kosztów, które za tym idą.

Sz.K.: Podobnie z nawożeniem – większe zapotrzebowanie na azot musi być skorelowane z wysoką zawartością przyswajalnego wapnia w glebie. Jeśli stosunek N do Ca będzie nieodpowiedni, ukaże się w postaci skorkowaciałego miąższu. Nie możemy również zapominać o wysokim zapotrzebowaniu na potas oraz bor, dodatkowo żelazo dla grusz jest jednym z najistotniejszych mikroelementów.

Sz.J.: Trudno o jednoznaczne wartości czy przedziały, którego nawozu ile wysypać. Wszystko musi być skorelowane ze szczegółową analizą chemiczną gleby, a pH ustabilizowane przed posadzeniem pierwszego drzewka, najlepiej w granicach 6–6,5, tzn. lekko kwaśne. Na ilość wysianego nawozu wpływ będzie miała liczba drzew/przewodników na kwaterze – czyli plon jaki uzyskamy. Często namawiamy na prowadzenie własnych doświadczeń choćby na niewielkiej części pola, z różnymi dawkami nawozów, co pozwoli znaleźć odpowiedni schemat nawożenia dla naszych warunków.

Sz.K.: Jedną z kluczowych kwestii przed posadzeniem sadu gruszowego jest podjęcie decyzji o tym, w jakim systemie ochrony chcemy wyprodukować owoce, czy zamierzamy zmniejszyć liczbę substancji aktywnych wykrywanych w owocach do konkretnego poziomu. Może chcemy wyprodukować w standardzie zero pozostałości lub (czego lepiej nie robić od razu) w standardzie baby-food?

Sz.J.: Powyższe powinno być poprzedzone solidną analizą rynku – jakie kierunki sprzedaży są rozwojowe, kto najchętniej kupuje gruszki, jaki przedział cenowy jest satysfakcjonujący dla konsumenta, jak również dla nas?

Sz.K.: Choć cena w dużej mierze jest uzależniona od wielkości gruszki, to coraz więcej sadowników zarabia dodatkowo na sprzedaży gruszek na rynki skandynawskie. Jednak standardy jakościowe owoców obowiązujące w tamtych regionach wymuszają produkcję gruszek w konkretnym, rygorystycznym systemie zera pozostałości. Jak widać po rezultatach wielu polskich sadowników – da się!

Sz.J.: Przyszłość będzie należała do owoców cechujących się dodatkowymi walorami prozdrowotnymi. Niestety nagonka ludzi nie związanych z branżą rolniczą, kwestionujących zasadność stosowania środków ochrony roślin, krzyczących o wysokiej chemizacji naszego rolnictwa/ogrodnictwa sprawiła, że konsument zaczyna postrzegać owoce w kategorii "skażony" chemią, a nie "zdrowy sam w sobie".

Sz.K.: Dlatego musimy znaleźć dodatkowy atut dla naszej produkcji, a ograniczanie syntetycznych środków chemicznych (tzw. twardych pestycydów) na korzyść tych pochodzenia naturalnego (biologicznych, biotechnicznych) jest idealnym rozwiązaniem. Na polskim rynku funkcjonują firmy specjalizujące się w doradztwie czysto technologicznym, nie tylko produktowym, które wspierają w uzyskaniu określonych celów jakościowych w produkcji gruszek.

Sz.J.: Dobranie odpowiedniego partnera do współpracy na pewno pomoże w uzyskaniu lepszych efektów, szybciej niż zakładaliśmy, może również otworzyć nowe kierunki zbytu owoców.

Sz.K.: Na koniec pamiętajmy o bardzo ważnej kwestii – jakość materiału szkółkarskiego! Nasze problemy z sadem gruszowym bardzo często zaczynają się w momencie zakupu niekwalifikowanego materiału nasadzeniowego. Dlatego kupujmy tylko u sprawdzonego szkółkarza!

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.sadnowoczesny.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Magazyny – 50% mniej gruszek

Eksport do krajów trzecich i Unii Europejskiej zwalnia. Na koniec lutego 2022 r. zapasy jabłek we Francji były o 21% wyższe niż przed rokiem. 

czytaj więcej

MIODÓWKA GRUSZOWA - Zwiększona aktywność !

Uwaga, obserwujemy zwiększoną aktywność miodówek na gruszach. O czym należy pamiętać?

czytaj więcej

Rdza gruszy- co warto wiedzieć?

Jedną z ważniejszych chorób infekcyjnych jest Rdza gruszy – Gymnosporangium sabinae. Jej znaczenie gospodarcze jest raczej małe, tak samo, jak nasilenie. Nie zmienia to faktu, że wroga warto znać.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)