W ramach cyklu artykułów nt. przekazywania majątku w poprzednim numerze pisaliśmy o tym, jak zabezpieczyć prawa majątkowe dla następców, także na wypadek niespodziewanej śmierci. Pozostawiliśmy naszych Czytelników z dylematem: czy zadbać najpierw o swój byt, czy też powierzyć wszystko, w tym swoją przyszłość młodszym (top agrar 4/23).
Czytaj: Przekazanie gospodarstwa rolnego: jak przepisać ziemię na dzieci?
Teraz odpowiedzmy sobie na pytanie, co trzeba zrobić i jak, gdy już zapadnie decyzja o wspomożeniu dzieci, w tym bezpośrednio następców, majątkiem. I to wspomożeniu nieodpłatnym, czyli poprzez darowiznę.
Co to jest darowizna?
Darowizna nie jest czynnością jednostronną; to umowa zawierana między darczyńcą i obdarowanym. Dlaczego umowa? Dlatego, że z jednej strony darczyńca coś przekazuje, a z drugiej – obdarowany na to się zgadza (w końcu nie każde nieodpłatne przysporzenie może być dla obdarowanego korzystne).
Celem darowizny jest nieodpłatne przysporzenie majątkowe, którego przedmiot może przybierać różne formy: może to być:
- przeniesienie prawa własności nieruchomości, samochodu, mebli itd.;
- przekazanie pieniędzy, papierów wartościowych, udziałów w spółce itd.;
- zwolnienie z długu;
- przekazanie jakichś praw.
Najważniejszą cechą tej umowy jest zatem nieodpłatność, dlatego nie można do niej zaliczyć np. dożywocia, bowiem z przekazaniem własności nieruchomości wiąże się w tym przypadku obowiązek zapewnienia mieszkania czy utrzymania.
Sprawy dotyczące darowizn to jedne z najczęściej poruszanych tematów podczas dyżurów prawniczych.