W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów ukazała się zapowiedź dokumentu zatytułowanego: „Projekt uchwały Rady Ministrów w sprawie przyjęcia Programu przeciwdziałania niedoborowi wody na lata 2022-2027 z perspektywą do roku 2030”.
Niekorzystne położenie Polski
- Polska, ze względu na położenie geograficzne i wynikające z niego niekorzystne warunki hydrologiczne, ma niewielkie zasoby wodne. W ostatnich latach, w konsekwencji postępującej antropopresji oraz zmian klimatu, problem deficytu wody i związanego z nim zjawiska suszy nasilił się. Konieczność zwiększenia retencji wodnej jest niezaprzeczalna i została powszechnie uznana za niezbędną przez administrację rządową i samorządową, społeczność naukową oraz organizacje pozarządowe – czytamy w uzasadnieniu programu.
Rząd bije się w pierś
KPRM przyznaje, że dotychczas nie opracowano dokumentów na poziomie krajowym kompleksowo omawiających możliwości i niezbędne kierunki działań w zakresie rozwoju retencji wodnej. Jednocześnie podejmowane inicjatywy i działania w większości obejmowały tylko jeden sektor lub tylko jeden rodzaj retencji wodnej. Brak spójnego dokumentu, który zapewniałby strategiczne i systemowe podejście, spowodował, że działania podejmowane przez różne podmioty nie były skoordynowane.
Innymi problemami były:
· niewystarczające środki finansowe przeznaczone na gospodarkę wodną oraz brak ciągłości w ich pozyskiwaniu,
· rozproszone kompetencje w zakresie zarządzania zasobami wodnymi,
· niska świadomość społeczna w zakresie potrzeby retencjonowania wody.