Milowy krok dla pomidora
fot. Twórcy tegorocznej kolekcji: Leszek Chudziak z żoną Elwirą Chudziak-Adamczak, córką Bernadetą, zięciem Piotrem, synem Bartoszem i wnukiem Julianem.
– Plantatorzy przez lata zrobili milowy krok – zwiększyli wydajność produkcji o 100%, większość pól nawadniamy, płacąc za wszystkie etapy prowadzące do legalnej możliwości korzystania z wód – mówi Leszek Chudziak z wielkopolskiego Pawłowa – członek Spółdzielczej Grupy Producentów Owoców i Warzyw dla Przetwórstwa. Płacimy za doradztwo, żeby nawozić kierunkowo – wykorzystując maksymalnie cały potencjał rośliny w każdej fazie jej rozwoju. Testujemy dziesiątki odmian.
Leszek Chudziak – zięć Jana Adamczaka – kontynuuje z żoną Elwirą pracę teścia, który zapoczątkował prowadzenie kolekcji odmian pomidora polowego. Jan Adamczak (były polonista) zaczynał (w latach 90. ubiegłego wieku) od kontraktacji 20 t pomidora w przetwórni w Pudliszkach. Najpierw produkował w tunelach rozsadę rwaną, a kupiwszy siewnik igłowy Urbinati, zaczął produkcję rozsady w wielodoniczkach.
Efektem otwartości i niezwykłej pracowitości Jana Adamczaka stały się m.in. organizowane przez niego i na jego gruntach pomidorowe spotkania polowe. W sumie było ich 14. – Przez lata uprawialiśmy w naszym gospodarstwie ponad 700 odmian pomidora – wspominał Adamczak.