Podczas webinarium mówiliśmy m. in. o tym, że w jednym gospodarstwie rolnik może łączyć produkcję konwencjonalną z produkcją ekologiczną, ale w określonych warunkach. Pojawił się w związku z tym pytanie od naszej Czytelniczki, która zastanawia się czy można wykorzystywać obornik konwencjonalny w produkcji ekologicznej.
Grzegorz Ignaczewski: Pani Irena pyta, czy w przypadku produkcji równoległej, gdzie mamy produkcję zwierzęcą poza ekologią, ten wyprodukowany obornik konwencjonalnie możemy stosować na uprawach ekologicznych?
Marek Krysztoforski: Ten obornik może zawierać niedozwolone składniki. Mówiliśmy o antybiotykach i z konwencjonalnej produkcji bardzo dużo antybiotyków przechodzi właśnie do obornika. Taki obornik z konwencjonalnej produkcji powinien zostać przekompostowany co najmniej rok i wtedy, już po rozłożeniu tych resztek, które mogą w nich być, może być stosowany. Na pewno obornik fermowy, intensywny nie ma takiego zastosowania. W takich sprawach zwracamy się do jednostki certyfikującej. Wyobraźmy sobie, że są krowy utrzymywane w gospodarstwie konwencjonalnie, np. 3 krówki w obórce pasą się na tych łąkach nawet ekologicznych (można to robić), ale one są konwencjonalne. Inspekcja po stwierdzeniu, że, powiedzmy, jest to naprawdę ekstensywna produkcja obornika, może dopuścić taki obornik. Ale wyobraźmy sobie, że na części gospodarstwa jest bardzo intensywna ferma trzody z żywieniem bardzo intensywnym, z dużym stosowaniem pasz treściwych. Takiego obornika, niestety, na pola ekologiczne dawać nie wolno.
Zobacz więcej pytań o ekoschematy i odpowiedzi ekspertów!
Weź udział w kolejnym webinarium! Już 12 czerwca we wtorek porozmawiamy z ekspertami o dobrostanie zwierząt w kontekście ekoschematów. Sprawdź program i zapisz się jeszcze dziś!