Ekoschematy realizują wszystkie cele środowiskowe i klimatyczne Wspólnej Polityki Rolnej dotyczące łagodzenia zmiany klimatu, wspierania zrównoważonego rozwoju i ochrony zasobów naturalnych, takich jak woda, gleba i powietrze oraz ochrony bioróżnorodności. Rolnik nie musi wnioskować o płatności z tytułu ekoschematów, może się zadowolić dopłatami podstawowymi, ale wówczas otrzyma mniej pieniędzy niż w poprzednich latach. Od tego roku to właśnie ekoschematy dają możliwość uzyskania dopłat na takim samym lub wyższym niż w ubiegłym roku poziomie.
Rolnictwo węglowe popularne wśród rolników
Bracia: Tomasz i Krzysztof Cichoń prowadzą gospodarstwa rolne w Ostrożnicy na Opolszczyźnie i do korzystania z ekoschematów przygotowywali się od dłuższego czasu.
- Ekoschematy jest to na pewno nowość, jeśli chodzi o dopłaty obszarowe dla rolnika. Nie ukrywam, staraliśmy się z bratem już dość długo zaznajamiać z tematem, uczestniczyć w szkoleniach, czytać różne artykuły, pytać doradców i po prostu w tej chwili wnioski mamy wypełnione. Ja akurat już złożyłem wniosek i w praktyce wygląda to w ten sposób, że w naszym gospodarstwie akurat większość ekoschematów to będzie rolnictwo węglowe: uproszczone systemy uprawy, wymieszanie słomy z glebą, międzyplony ozime i dodatkowo w przyszłym roku będziemy się starać o ekoschemat polegający na opracowanie planu nawozowego, ale to wymaga wykonania prób glebowych w całym gospodarstwie. Mamy to zamiar wykonać po żniwach i wtedy przygotować plan nawozowy i w przyszłym roku też wnioskować o ten ekoschemat - mówi Tomasz Cichoń.