Sposób 1. Nie oszczędzaj na materiale siewnym
Najważniejszy jest materiał siewny, który musi być najwyższej jakości i nabyty w pierwszej kolejności. Pamiętajmy przy tym, że dobra jakość ma swoją cenę i nie opłaca się oszczędzać na materiale siewnym. Kupując nasiona, wybierajmy odmiany o zwiększonej wytrzymałości na choroby i szkodniki, np. szpinak odmiany Lazio rośnie szybciej i jest odporniejszy na mączniaka od innych. Podobne atuty wykazuje sałata batawska Lenny, która jest mniej podatna na choroby grzybowe. Nawet mszyce omijają ją z daleka. Wniosek? Odporniejsze odmiany umożliwią rezygnację ze stosowania środków ochrony roślin i czasochłonnych oprysków.
Bardzo dobre warunki uprawy warzyw zapewnia grządka wzniesiona. Wypełniona kilkoma warstwami ziemi, kompostu, obornika czy chrustu znakomicie zastąpi inspekt. Skrzynia jest szczególnie mile widziana w rejonach, gdzie wiosna płata figle. Można również zastąpić skrzynię zagonem pagórkowatym. Jego także zakładamy na warstwie obornika, kompostu i ziemi, które podczas procesu rozkładu podnoszą temperaturę podłoża. Zarówno wzniesiona, jak i pagórkowata grządka pozwalają na lepsze doświetlenie roślin i można je również obsadzać w większym zagęszczeniu. To oznacza, że powierzchnię możemy wykorzystać efektywniej niż przy uprawie konwencjonalnej. Dodatkową zaletą zagonów wzniesionych jest wygodniejsze przeprowadzanie zabiegów pielęgnacyjnych, w tym pielenia. Kręgosłup i kolana nie będą tak obciążone.
Przykrycie zagonów włókniną, która chroni przed zimnem i szkodnikami, pozwoli na osiągnięcie lepszego i wcześniejszego, czasem nawet o 2 do 4 tygodni, plonu. Ale nie wszystkie warzywa dobrze się czują pod okrywą zbyt długo. Rzodkiewkę i sałatę należy odsłonić na około 2 tygodnie przed zbiorem. Marchew, groch i szpinak wymagają odkrycia, gdy wytworzą 2.–3. liść właściwy. Pozostałe warzywa mogą pozostać pod okrywą do czasu osiągnięcia dojrzałości.