Ministerstwo rolnictwa zapowiada, że nie zmieni swojego stanowiska i nadal na forum UE będzie sprzeciwiało się arbitralnym kryteriom redukcji środków ochrony roślin.
Ekolodzy krytykują rząd - Polska pozostaje krajem niezmiennie krytycznym wobec strategii „Od pola do stołu”
Jego autorzy ubolewają, że na forum Unii Europejskiej Polska pozostaje krajem niezmiennie krytycznym wobec strategii „Od pola do stołu” i domagającym się osłabienia przepisów, które przyczyniłyby się do ograniczania użycia chemicznych środków ochrony roślin. Niepokój ekologów budzi także fakt, że Polska przewodzi grupie 12 krajów sprzeciwiających się nowej legislacji.
- Zwracamy się z prośbą o zapewnienie, że nasz kraj przyjmie stanowisko odmienne od dotychczasowego i będzie głosować za przyjęciem ostrzejszych unijnych przepisów w tym zakresie, zgodnie z celem powstrzymania dalszego szkodliwego oddziaływania tych pestycydów na zdrowie ludzi oraz środowisko i klimat. Oczekują tego polscy obywatele i konsumenci zaniepokojeni chemicznym zanieczyszczeniem żywności, przestrzeni publicznej oraz negatywnym wpływem pestycydów na ludzkie zdrowie– napisała Agnieszka Makowska Koordynatorka Koalicji Żywa Ziemia, która przekonuje, że rolnicy skorzystają na nowych regulacjach bo będą mniej wydawać na pestycydy a do tego dostaną dofinansowanie na alternatywne środki ochrony roślin.