- Tacy rolnicy zatrudniają pracowników, płacą podatki, opłacają obowiązkowe składki ZUS, są płatnikami VAT, składają co miesiąc deklaracje VAT-7 i JPK. Mimo to nie mogą składać wniosków o pomoc w ramach tarczy antykryzysowej, gdyż nie mają wpisu do Centralnej Ewidencji i Informacji Działalności Gospodarczej. Działalność rolnicza, pomimo że jest działalnością gospodarczą, nie podlega obowiązkowi wpisu do CEIDG. Co więcej, w przypadku gdyby rolnik chciał uzyskać wpis, to na podstawie swojego PKD nie ma takiej możliwości - wskazują posłowie w zapytaniu do ministra rolnictwa i proszą o wyjaśnienie, kiedy zostanie naprawiony błąd związany z brakiem możliwości złożenia wniosku o pomoc w ramach tarczy antykryzysowej przez rolników uprawiających ogórki.
W odpowiedzi wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik zaznaczył, że analiza sytuacji na rynku ogórków nie wskazuje, aby kondycja tej branży uległa znaczącemu pogorszeniu w następstwie pandemii COVID-19.
- Co prawda ogórki należą do produktów, na które popyt generuje w dużym stopniu kanał HoReCa (hotele, restauracje, catering), które w związku z nałożonymi restrykcjami i obostrzeniami wykazują większą niestabilność. Jednak nie znajduje to odzwierciedlenia w sytuacji cenowej. Według danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej średnie ceny skupu ogórków spod osłon w 2020 r. wzrosły o 7,1% w porównaniu do 2019 r. i osiągnęły poziom 3,47 zł/kg. Producenci ogórków jako producenci rolni działający na jednolitym rynku UE mogą korzystać z istniejących instrumentów wsparcia (finansowanych z budżetu UE) dostępnych w ramach Wspólnej Polityki Rolnej jedynie dla sektora rolnego - napisał Bartosik.
Wiceminister podkreślił, że brak wpisu do CEIDG albo do KRS wykluczył producentów rolnych (nie tylko ogórka spod osłon) z możliwości skorzystania z tarczy antykryzysowej.
Wg GUS, w 2018 r. w szklarniach wyprodukowano 560,4 tys. ton warzyw, z czego znaczną część stanowiły ogórki (120,8 tys. ton).
ksz