Cudzoziemcy kupują coraz więcej polskich gruntów
Rośnie zainteresowanie cudzoziemców polskimi gruntami. Opozycji zarzuca rządowi, że przepisy prawne są dziurawe i nie chronią ziemi przed wykupem. Rząd odpowiada, że to efekt źle przeprowadzonych negocjacji członkowskich z Unią Europejską.
Z informacji przedstawionej Sejmowi przez wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Bartosza Grodeckiego wynika, że MSWiA prowadzi rejestr informatyczny nieruchomości, a także udziałów i akcji nabytych przez cudzoziemców bez zezwolenia, jak też na podstawie wymaganych zezwoleń oraz wydanych decyzji. Umożliwia on monitorowanie tendencji w zakresie nabywania nieruchomości, akcji i udziałów przez cudzoziemców. Z przedstawionego dokumentu wynika, że w 2019 r. do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wpłynęło 767 wniosków o udzielenie zezwolenia na nabycie nieruchomości oraz udziałów i akcji w spółkach. W porównaniu z 2018 r. jest to 19% wzrost liczby wniosków. Spośród wniosków o udzielenie zezwolenia ponad 400 dotyczyło nieruchomości gruntowych, 108 zezwoleń zostało wydanych na nabycie nieruchomości rolnych i leśnych, a 171 zezwoleń na nabycie lokali mieszkalnych. We wszystkich tych zestawieniach przeważającą grupę stanowili obywatele Ukrainy. Z kolei obywatele Unii Europejskiej, którzy mogą kupować nieruchomości już bez zezwoleń, największym zainteresowaniem cieszyły się nieruchomości kupowane pod inwestycje i mieszkaniowe.