Co z odszkodowaniami dla hodowców norek?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Co z odszkodowaniami dla hodowców norek?

02.03.2021

Przedłużają się prace nad odszkodowaniami dla hodowców norek, którzy będą musieli likwidować swoje stada, jeśli u zwierząt pojawi się koronawirus. Prawie miesiąc temu resort rolnictwa zapewniał nas, że kończy przygotowywać rozwiązania w tej sprawie. Dziś dowiedzieliśmy się, że tworzone są dopiero podstawy prawne, a przedstawiciele branży futerkowej nie dostali nawet zaproszenia na konsultacje w tej sprawie. Zaś wiceminister rolnictwa proponuje im... kredyty.

Obecnie norek nie ma na liście zwierząt, za wybicie których z powodu koronawirusa przysługuje rekompensata. Dlatego od kilku tygodni o takie odszkodowania walczą i przedstawiciele przemysłu futrzarskiego, i samorząd rolniczy. Sprawa nabrała rozpędu po tym, jak pod koniec stycznia na jednej z ferm norek koło Kartuz (woj. pomorskie) pojawił się koronawirus. W związku z tym zlikwidowane zostało całe stado – w sumie 6 tys. zwierząt, a właściciel oszacował straty na ok. 10 mln zł.


Wtedy ministerstwo rolnictwa zapewniło nas, że szybko wprowadzi przepisy umożliwiające wypłatę rekompensat. Jednak minął miesiąc i żadne propozycje ze strony resortu nie padły, poza tym, że poszkodowani hodowcy… mogą ubiegać się o kredyty preferencyjne. Taką informację przekazał w miniony piątek samorządowi rolniczemu wiceminister rolnictwa. 

Z kolei wczoraj otrzymaliśmy informację od resortu, że w sprawie odszkodowań… nadal tworzone są podstawy prawne.

- W MRiRW prowadzone są w dalszym ciągu prace legislacyjne mające na celu stworzenie podstawy prawnej umożliwiającej ubieganie się o pomoc przez posiadaczy norek za ich zabicie w związku z wdrażaniem przepisów Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie zwalczania SARS-CoV-2 u norek – wyjaśnia nam resort rolnictwa.

Takim obrotem spraw zdziwiona jest branża futerkowa, której przedstawiciele nie zostali poproszeni o konsultacje w sprawie odszkodowań, a przecież udział strony zainteresowanej jest tu konieczny.

- Minister w ogóle z nami nie rozmawia. Żaden z trzech istniejących w Polsce związków hodowców zwierząt futerkowych nie został zaproszony przez ministra rolnictwa do rozmów na temat odszkodowań, więc jestem zaskoczony tym komunikatem. Zastanawiam się tylko, na jakiej podstawie minister ustali wysokość odszkodowania, skoro na żadnej z naszych ferm nie było do tej pory ani jednego rachmistrza, by sprawdzić, który z 230 rodzajów okrywy włosowej znajduje się na fermach. A ich rozpiętość cenowa jest duża – jeden może kosztować 150 euro, drugi 35 euro. Trzeba też brać pod uwagę fakt, że ceny skór rosną. W ubiegłym tygodniu na aukcji w Kopenhadze wzrosły nawet o 98 proc. – wyjaśnia w rozmowie z nami Marek Miśko , dyrektor Polskiego Związku Futrzarskiego.

Miśko zaznacza też, że minister Grzegorz Puda nie wyczerpał wszystkich możliwych narzędzi do przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się koronawirusa na fermach norek. 

- Są to na przykład szczepienia, o które domagamy się od tygodni. Poza tym Amerykanie już mają tę szczepionkę i chcą ją testować na norkach w Polsce, ale nie mogą tego zrobić, bo minister nie podejmuje tematu – wyjaśnia Marek Miśko. I dodaje, że kilku posłów już złożyło interpelację do ministra rolnictwa z pytaniami m.in. o to, ile występuje mutacji koronawirusa u norki i ile osób zraziło się od tego zwierzęcia. 

- Odpowiedź na te pytania może zaburzyć całą narrację ministerstwa o jakimkolwiek wybijaniu zwierząt. Bo jeśli tych danych nie ma, to na jakiej podstawie wybija się zwierzęta? – pyta dyrektor.
 Kamila Szałaj
CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.topagrar.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Zarządzanie

Norki będą badane dwa razy w roku

Ministerstwo rolnictwa chce zwiększyć częstotliwość badań norek pod kątem występowania koronawirusa. Polscy hodowcy mogą się spodziewać dwukrotnych kontroli w ciągu roku. Inspekcja Weterynaryjna będzie miała obowiązek sprawdzić wszystkie fermy w kraju. 

czytaj więcej
Aktualności

Szczepionki dla norek przeciwko SARS-CoV-2 w fazie badań

MRiRW wyjaśnia, że na razie norki nie mogą być szczepione, gdyż nadal trwają badania skuteczności preparatu. Dopóki nie zostanie zarejestrowany nie można go stosować. 

czytaj więcej
Zarządzanie

Polska silnym producentem mleka w Europie. Jakie perspektywy na przyszłość?

Polska jest silnym producentem mleka w Europie, choć to Europa może stracić swoją pozycję na arenie globalnej z powodu ograniczeń, narzucanych przez polityków i aktywistów.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)