- Jeśli rolnicy decydują się na niższej jakości rozwiązania, muszą liczyć się z tym, że środki mogą być skrystalizowane na dnie, a tym samym substancja będzie słabiej pobierana przez roślinę – mówi Adam Wachowski z firmy Agromix.
W uprawie cebuli główny problem polega na niskiej retencji cieczy roboczej na liściach. To wynika z hydrofobowej powierzchni liścia. Poza tym gruba warstwa woskowa utrudnia wnikanie, a krople szybko schną.
- Liście cebuli są ustawione pionowo i są pokryte dużą warstwą wosku. Krople wytwarzane przez rozpylacze mają więc małe szanse, żeby zatrzymać się na tej warstwie. W ten sposób tracimy znaczną część fungicydu. Z wypryskanej na pole ilości tylko ok. 10-15 proc. dociera do miejsca działania. Dlatego należy zastosować tu adiuwanty. Dzięki temu zwiększymy efektywność zabiegów i ograniczymy koszty ochrony, redukując dawki. A plony będą lepszej jakości – podkreśla Wachowski.
Niekorzystny wpływ najważniejszych czynników ograniczających skuteczność środków ochrony roślin likwidują adiuwanty. W ofercie firmy Agromix, polskiego producenta adiuwantów można znaleźć preparaty dedykowane do herbicydów, fungicydów, insektycydów czy regulatorów wzrostu.
Więcej o adiuwantach, a także błędach, których należy unikać przy ich stosowaniu dowiesz się z poniższego wywiadu. Zapraszamy do oglądania!