W sprawie chodziło o sposób liczenia terminu na zgłoszenie wyjątkowych okoliczności, które uniemożliwiły realizację zobowiązania rolnośrodowiskowego.
Rzecznik Praw Obywatelskich przystąpił do postępowania przed Naczelnym Sądem Administracyjnym ze skargi kasacyjnej obywatelki, którą Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zobowiązała do zwrotu całości wypłaconych środków unijnych.
Skarżąca realizowała swoje zobowiązanie w ramach umowy poddzierżawy na gruntach należących do innego podmiotu. Właściciel gruntów rozwiązał umowę z dzierżawcą pod pretekstem zawarcia umowy dzierżawy bezpośrednio ze skarżącą. Do zawarcia umowy jednak nie doszło, a w kolejnym roku właściciel gruntów skosił na trawę na gruncie, co uniemożliwiło skarżącej dalszą realizację programu rolnośrodowiskowego.
Podstęp właściciela gruntu
Sąd I instancji uznał, że rozwiązanie umowy przez dzierżawcę nastąpiło w wyniku podstępu właściciela gruntu. Niemożność dalszego realizowania zobowiązania przez skarżącą było więc zdaniem sądu „okolicznością, której nie można było przewidzieć w dniu rozpoczęcia realizacji zobowiązania rolnośrodowiskowego, mającą wpływ na realizację zobowiązania rolnośrodowiskowego i będącą wynikiem przyczyn niezależnych od rolnika” zgodnie z przepisami przyznawania pomocy finansowej w ramach działania "Program rolnośrodowiskowy" objętego programem Rozwoju obszarów wiejskich na lata 2007-2013.