Ceny zbóż: Kukurydza pociągnie inne zboża?
r e k l a m a
Partnerzy portalu

Ceny zbóż: Kukurydza pociągnie inne zboża?

05.03.2021

Ceny zbóż w krajowym skupie się ustabilizowały, ale wciąż mamy zdecydowane wzrosty w kukurydzy i trochę mniejsze na jęczmieniu. 

Na Matifie w pszenicy mamy spadek cen. Po podwyżkach na starcie tygodnia, później kolejne korekty powodują, że ceny pszenicy z realizacjami na maj lądują o 3,5 euro niżej, niż przed tygodniem tj. 228 euro/t (04.03.2021 r.).  Pomimo tego cena pszenicy na eksport pozostaje bez zmian, aktualnie wynosi 1025–1035 zł/t. Wpływ na ten fakt ma słabnąca złotówka, której kurs dochodzi już do 4,56 zł/euro. W portach wciąż eksporterzy kupują. W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy tego sezonu (VII-II) Polska do krajów trzecich sprzedała prawie 2,2 mln ton pszenicy, co stawia nasz kraj obecnie na czwartym miejscu w UE, po Francji, Litwie i Łotwie. Ponownie o ponad 100 tys. ton wyprzedziliśmy w rankingu Niemcy.

Ale cóż znaczy nasz wynik przy 3,37 mln ton pszenicy wyeksportowanej z Rosji tylko w ciągu jednego miesiąca lutego. W lutym przed wprowadzeniem kolejnych restrykcji eksportowych Rosja wywiozła pond 4 mln ton wszystkich zbóż. W marcu, gdy cła eksportowe będą tam już większe, eksport zdaniem analityków ma wynieść niecały 1 mln t. Może jest to szansa dla europejskiego eksportu, który w dotychczasowym okresie sezonu 2020/21 wynosi niecałe 27 mln ton i jest niższy od porównywalnego okresu poprzedniego sezonu prawie o 20%.


W krajowym skupie pszenica konsumpcyjna praktycznie utrzymuje swoje ceny, w dalszym ciągu najczęściej jest skupowana od 900–970 zł/t, 
może tylko więcej jest cen 930–950 zł/t, co powoduje, że średnia rośnie o 3 zł/t. Młynarze twierdzą, że wraz zruszeniem mniejszych dostaw do punktów skupów, od rolników potrzebujących gotówki na zakup nawozów, u ich z kolei ożywiła się podaż właśnie punktów skupów.


Nieco bardziej, wzrosły ceny pszenicy paszowej, która coraz powszechniej kupowana jest w cenie pszenicy konsumpcyjnej i to na tych wysokich poziomach 950 zł/t. Najczęściej jednak za paszówkę oferuje się 880–950 zł/t.
Handlowcy nastwieni na eksport nie narzekają na brak handlu. Słabnąca złotówka pozwoliła im jeszcze podnieść ceny, często pszenicę paszową mogą kupić w cenie konsumpcji i wciąż nieźle zarobić na dostawach do Niemiec.


Żyto i tym razem podrożało, ale głównym mechanizmem napędowym wzrostu średniej ceny nie były podwyżki, a jedynie rezygnacja ze skupu żyta firm, które już od pewnego czasu miały niższe ceny, bo żyta już potrzebowały mniej. Jednak inni wciąż kupują żyto, najczęściej płacąc 630–700 zł/t. Żyto na eksport w tym tygodniu kupowane jest taniej, po 730–735 zł/t. 


Jęczmień znów podrożał, a średnia cena wzrosła o 10 zł/t. Wyraźnie rośnie popyt na rynku krajowym jak i pod eksport do Niemiec, na ścianie zachodniej Polski. U naszych zachodnich sąsiadów ożywiła się hodowla trzody i chętnie kupią każdą ilość z Polski. U nas także odbywają się manewry poszukiwania jęczmienia, z przeznaczeniem na paszę, bo wreszcie rynek tuczników ruszył.  Dlatego najczęstsze oferty skupu jęczmienia wynoszą 730–820 zł/t i mam wrażenie, że nie jest to jeszcze ostatnie słowo rynku.

CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ W www.topagrar.pl
r e k l a m a

Kto zarobił na wzroście cen nawozów i gdzie trafia ukraińskie zboże? NIK to sprawdzi

23.10.2022

Na podstawie wniosku KRIR - Najwyższa Izba Kontroli będzie kontrolować polski rynek rolny. NIK ma sprawdzić czy wysokie ceny nawozów mają swoje odzwierciedlenie w kosztach produkcji, czy ktoś zarobił na rolnikach oraz co się dzieje ze zbożem i rzepakiem z Ukrainy, który trafia do Polski.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli uwzględnił wniosek Krajowej Rady Izb Rolniczych i zajmie się dwoma tematami, które w ostatnim czasie mają ogromny wpływ na rynki rolne w Polsce: wysokie ceny nawozów oraz to jak ceny ziarna importowanego z Ukrainy wpływają na ceny zbóż w Polsce. 

Import zboża z Ukrainy wpływa na ceny zboża w Polsce - w jaki sposób?

Wiktor Szmulewicz, prezes samorządu rolniczego w swoim piśmie do szefa NIK zwraca uwagę na spadek cen zbóż w Polsce w ostatnim czasie, co znacznie pogarsza sytuację polskich rolników, ponieważ w tym roku znacznie wzrosły im koszty produkcji zbóż. Izby rolnicze chcą, aby kontrolerzy NIK sprawdzili w jakim stopniu wpływ na to miało otwarcie polskiej i unijnej granicy na ziarno z Ukrainy. 

– Rozumiemy trudną sytuację rolników ukraińskich, ale pomoc dla tych producentów nie może odbywać się kosztem polskich rolników, którzy z powodu niskich cen i braku możliwości sprzedaży zapasów mogą być zagrożeni upadkiem gospodarstw, tym bardziej, że wkrótce będą żniwa – napisał Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR.

Obawom szefa samorządu rolniczego wtórują także przedstawiciele Lubelskiej Izby Rolniczej. W ich opinii, to głównie rolnicy z Lubelszczyzny i Podkarpacia w największym stopniu ponoszą konsekwencję napływu zbóż, kukurydzy i rzepaku z Ukrainy. Z tego powodu zarząd LIR chciałby dowiedzieć się jaka jest rzeczywista skala importu ziarna z Ukrainy i ile tego zboża zostaje w Polsce. Lubelscy rolnicy chcą także poznać listę podmiotów gospodarczych importujących te surowce na terytorium Polski. Według przedstawiciele LIR pozwoli, to lepiej zarządzać tym ryzykiem oraz podjąć odpowiednie kroki w przyszłości.

Przedstawiciele Krajowej Rady Izb rolniczych poprosili Mariana Banasia, prezesa NIK, aby ta instytucja zbadała:

  • czy zboże importowane z Ukrainy jest w Polsce tylko tranzytem i trafia ostatecznie do kolejnych państw czy część z tego ziarna zostaje w polskich magazynach? 
  • które zboże w polskich portach jest ładowane w pierwszej kolejności: ukraińskie czy polskie, a jeżeli to ziarno zza wschodniej granicy ma priorytet, to czy przez to polskie zboże nie może być eksportowane ze względu na ograniczone możliwości przeładunkowe?
  • czy ziarno ukraińskie spełnia polskie i unijne wymogi fitosanitarne?
CZYTAJ ARTYKUŁ
r e k l a m a

Czy działka nabyta po ślubie wlicza się do wspólnoty majątkowej małżeńskiej?

21.10.2022

Chciałabym zakupić działkę do majątku odrębnego, a potem przekazać ją synowi z pierwszego małżeństwa. Czy jest to możliwe, skoro mam wspólność majątkową małżeńską od ponad 20 lat? Jakie składniki wchodzą w skład majątku odrębnego małżonków?

Czym jest małżeńska wspólność majątkowa?

Artykuł 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego określa, że z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Majątek osobisty każdego z małżonków - czyli jaki?

Z kolei według art. 33 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą m.in.: przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej oraz nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę (chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił). Należą do niego też te służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków. Majątkiem osobistym są również prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, oraz przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków. Do majątku osobistego wlicza się ponadto przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Istotne jest źródło finansowania

W skład majątku odrębnego wchodzą także przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Przykładowo, gdyby przed wstąpieniem w związek małżeński była Pani właścicielką lokalu, a potem go sprzedała i z tych pieniędzy zakupiła działkę budowlaną, wtedy należy podać te informacje w akcie notarialnym, że pieniądze na zakup działki pochodzą ze sprzedaży lokalu, który był własnością osobistą.

Reasumując: to, czy może Pani nabyć działkę budowlaną do majątku osobistego, zależy głównie od źródła jej finansowania.

dr hab. Aneta Suchoń, prof. UAM
fot. M. Czubak

CZYTAJ ARTYKUŁ

Poddzierżawy - dla kogo? Ilu rolników korzysta?

20.10.2022

Od 2017 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poddzierżawił jedynie 5 tys. ha gruntów W jakich sytuacjach rolnik może liczyć na zgodę KOWR na poddzierżawienie gruntów od dzierżawcy?

Poddzierżawianie gruntów wzbudza w ostatnim czasie wiele emocji. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosiła resort rolnictwa opozycja. - Od początku września biura poselskie są wręcz zasypywane informacjami i pytaniami od małopolskich (ale nie tylko) rolników odnośnie do bulwersującej sprawy poddzierżawy 141 ha gruntów rolnych we wsi Kępie pod Miechowem w Małopolsce przez rodzinę (brata) Norberta Kaczmarczyka, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oburzenie rolników wzbudza zarówno opisany przez portal WP.pl tryb przystąpienia do umowy poddzierżawy członków rodziny wiceministra, jej podpisanie (zatwierdzenie wniosku przez samego ówczesnego dyrektora generalnego KOWR), wysokość czynszu dzierżawnego poddzierżawy, a w szczególności fakt, że powierzchnia całkowita poddzierżawionych nieruchomości dla jednego użytkownika (rolnikowi niespokrewnionemu z dotychczasowym dzierżawcą, prowadzącemu gospodarstwo na odległość, spoza danej gminy/gmin graniczących – nieposiadającemu gruntów rolnych w gminie, gdzie znajduje się nieruchomość, lub w gminie sąsiedniej, o powierzchni powyżej 100 ha) to aż 141 ha – napisała w interpelacji Dorota Niedziela oraz Kazimierz Plocke z Platformy Obywatelskiej, którzy zadali szereg pytań dotyczących praktyki związanej z poddzierżawianiem gruntów.

CZYTAJ ARTYKUŁ

Przeczytaj także

Czy wzrost cen zbóż to efekt spekulacji?

Od pewnego czasu obserwujemy wzrost cen zbóż na całym świecie. Wśród producentów ziarna budzą one radość, producenci trzody, zwłaszcza przy niskich cenach żywca, się smucą. Czy to efekt kolejnych spekulacji?

czytaj więcej
Ceny rzepaku

Rynek rzepaku: zdezorientowani handlowcy

Rzepak nie przestaje drożeć, handlowcy w przekazywaniu kolejnych ofert nie nadążają za wzrostami cen. Jednak na nowe zbiory rzepak drożeć nie chce i różnice cenowe starego do nowego sięgają już 80 euro/t.

czytaj więcej
Raporty IGC

Raport IGC: Światowe zapasy kukurydzy najniższe od ośmiu lat

Zbiory wszystkich zbóż łącznie w tym sezonie są rekordowe ale zapasy, głównie dzięki kukurydzy, będą najniższe od pięciu lat. Na nadchodzące żniwa IGC prognozuje kolejny rekord i 2% wzrost zbiorów pszenicy. Soi w tym sezonie do rekordu trochę zabrakło, ma to się zmienić już w sezonie 2021/22.

czytaj więcej

Najważniejsze tematy

r e k l a m a
Pytania i regulaminy
Kategorie
Produkty Agrarsklep
Przydatne linki
Social Media

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)