Trwa zbiór jęczmienia. Rolnicy oceniają jego plony i ceny. Ziarno z 2022 roku jeszcze w magazynach
Na Opolszczyźnie rozpoczęły się żniwa jęczmienia. Wykorzystując bezdeszczową pogodę gospodarujący na lekkich glebach rolnicy błyskawicznie wyjechali na pola aby zdążyć zebrać jęczmień ozimy. O ile z plonów są w miarę zadowoleni, o tyle z cen skupu już nie. Dodatkowo lokalne skupy nie kwapią się z przyjmowaniem ziarna od rolników, a niektórzy gospodarze mają jeszcze zapas ziarna z ubiegłego roku.
Po pierwszych zbiorach widać, że plony są niezłe i przekraczają pięć, sześć ton z hektara. Pierwsze zbiory hodowcy zamierzają przeznaczyć na skarmienie zwierząt, ale mówią, że mało kto decyduje się sprzedawać ziarno, pomimo tego, że mają zboże z poprzedniego roku.
Jęczmień ozimy zostaje w gospodarstwie na potrzeby paszowe
Jako pierwsiw pole wyjechali gospodarze, którzy mają jęczmień ozimy na słabszych glebach i potrzbują ziarna do hodowli trzody.
- Jęczmień sypie ok 7 ton z 1 ha. Tu na V klasie ziemi to jest bardzo dobry wynik. Z plonów jestem zadowolony, tylko cena słaba. Na razie wszystko zostawimy w gospodarstwie, bo nie wiemy jakie będą dalsze plony i musimy to zboże zostawić dla hodowli. Jęczmienia ozimego miałem 27 ha w tym roku, czyli ok. 30% gruntów w gospodarstwie i jestem z plonów zadowolony. Jęczmień wygląda dobrze, pszenżyto wygląda w miarę, żyto wygląda też dobrze. Myślę, że rok będzie w miarę udany. Nie wiemy co będzie z kukurydzą, bo mógłby spaść deszcz – mówi Michał Piechaczek rolnik z Zimnic Wielkich.
Ziarno pójdzie na sprzedaż, chyba że plony będą kiepskie
Ziarno pójdzie na sprzedaż, chyba że plony będą kiepskie
Jedni gospodarze kosza już wszystko, inni tylko robią próby na poszczególnych plantacjach i będą obserwoać dalszy przebieg pogody i sytuacji na rynku zbóż.
Na V i VI klasie ziemi jest 5-6 ton jęczmienia z hektara
- Pogoda na zbiór jęczmienia dopisuje, ale brakuje jeszcze wody na inne zboża. Jęczmień jeszcze uciekł przed suszą i te 5-6 ton z hektara powinno być, ale pozostałe zboża nie zapowiadają się najlepiej. Jest sucho, brakuje wody. Zaczęliśmy kosić jęczmień, bo jest już dojrzały, wilgotność w granicach 11-13%, więc nie ma za czym czekać. Słoma jeszcze miejscami zielona, od spodu mokra, ale nam zależy na ziarnie. Były burze i gwałtowne deszcze dlatego trochę położyło ten jęczmień. Jak na ten rok, to na V i VI klasie ziemi to plon rewelacyjny jest. Na razie tylko orientacyjnie jest to te 5-6 ton z hektara, jak zważymy to będziemy wiedzieć dokładnie ile wyszło. Mamy hodowlę więc ten jęczmień w całości trafi na pasze dla zwierząt – tłumaczy Jan Piechaczek rolnik z Jaśkowic.
Jak dodaje, sytuacja w rolnictwie jest teraz trudna.
- Wszystkiego ceny są teraz niskie: jęczmienia, żyta, innych zbóż, żywca, bydła, cena mleka też leci na dół. Sprzedaż zależy od potrzeb finansowych. Jak będę potrzebował pieniędzy to sprzedam, a jeżeli nie to przetrzymamy to ziarno – dodaje.
Rolnik zaznacza, że z poprzedniego roku ma jeszcze 200 ton pszenicy na sprzedaż i żaden skup w okolicy się na razie nie kwapi do zakupów.
Zdjęcia i montaż: dr Mariusz Drożdż
Tekst: dr Mariusz Drożdż, Bartłomiej Czekała
Bartłomiej Czekała
Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, szef zespołu PWR Online
Najważniejsze tematy