r e k l a m a
Partnerzy portalu
Warto frezować betonowe ruszta w oborze
23.11.2021autor: Andrzej Rutkowski

Przy doborze buhajów patrzy głównie na zdrowotność nóg i racic, gdyż jak mówi, obory rusztowe dobre są dla hodowcy, a nie dla krów. Celem Marka Niestępskiego jest utrzymywanie krów o możliwie jak najtwardszych racicach, co wydłuża ich użytkowanie na podłodze szczelinowej.
System ściołowy jest lepszy dla racic, ale bardziej pracochłonny dla hodowcy
– Racice i nogi nie lubią rusztów, często zdarzają się kulawizny. Przy oborze ściółkowej na pewno byłoby mniej ubytków z powodu schorzeń kończyn, ale wymaga ona dużej ilości słomy i znacznie większej pracochłonności, ponadto zwłaszcza obory głębokościółkowe stwarzają pewne problemy z mastitis oraz wysokim poziomem komórek somatycznych – przyznał Marek Niestępski.
Po co frezować betonowe ruszta w oborze?
Oborę wolnostanowiskową z roku 2002 wyposażono w ruszta betonowe oraz boksy wyłożone matami legowiskowymi. Część 18-letnich mat popękała i trzeba je wymienić. To obora bezstropowa ze świetlikiem kalenicowym o bezsłupowej konstrukcji stalowej. Stół paszowy szeroki na 5 m dzieli oborę na dwa skrzydła, jedno większe z trzema rzędami legowisk i drugie mniejsze z jednym rzędem legowisk. Dój odbywa się na hali udojowej DeLaval typu rybia ość 2x5 stanowisk. W tej oborze przebywają krowy dojne i krowy zasuszone. Z kolei w drugiej oborze rozbudowanej i zmodernizowanej w roku 2011 wydzielono cielętnik oraz jałownik.
r e k l a m a
Co ciekawe, Marek Niestępski frezuje ruszta betonowe. Frezowanie posadzek tradycyjnych jest dość popularne w celu przeciwdziałania poślizgnięciom bydła, jednak frezowanie posadzek szczelinowych nadal należy do rzadkości.
– Ruszta betonowe z czasem stały się bardzo śliskie, krowy chodziły jak po lodzie dlatego zdecydowaliśmy się na ich frezowanie, co dało pożądany efekt – przyznał Marek Niestępski.

- Stacja paszowa uzupełnia dawkę zadawaną z paszowozu o dodatkową porcję paszy treściwej dla sztuk wydajniejszych

- Nowy wóz paszowy o pojemności 16 m3
Obora dla krów o wymiarach 36x24 m posiada trzy korytarze gnojowe wyłożone rusztami betonowymi. Najszerszy z nich przylegający do stołu paszowego od strony większego skrzydła z trzema rzędami legowisk ma szerokość 3,6 m, dwa kolejne mają szerokość 3,2 m oraz 3 m. Wysokość obory w kalenicy to 7,5 m Trzy lata temu hodowca doposażył oborę w wentylatory, które są bardzo pomocne podczas upałów, jeszcze wcześniej zamontował dwie stacje paszowe DeLaval.
Potrzebne cieliczki na remont stada
W ostatnich latach w stadzie rodzi się stosunkowo mało cieliczek, a nasienie seksowane jest używane, ale w bardzo ograniczonym stopniu. Zatem nic dziwnego, że wystąpił niedobór jałówek potrzebnych na remont stada, dlatego hodowca zastanawia się nad zakupem pierwiastek lub jałówek cielnych.
– Z nasienia seksowanego korzystamy sporadycznie ze względu na niższą skuteczność zacieleń w stosunku do nasienia konwencjonalnego. Może gdyby zabiegi inseminacji wykonywał fachowiec, skuteczność poszłaby w górę, jednak już od lat sam inseminuję swoje bydło. Główną zaletą tego, że to ja inseminuję jest wykonanie zabiegu na czas, a często właśnie to ma decydujący wpływ na powodzenie unasienniania – przyznał Marek Niestępski.

- Pionowe ślimaki

- Marek Niestępski uważa, że dój to doskonała okazja do obserwacji stada
Rolnik 6 lat temu ukończył kurs inseminatorski zorganizowany przez ciechanowski oddział Mazowieckiego Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt w Łowiczu, skąd również pochodzi większość używanego nasienia. Przy doborze buhajów patrzy głównie na zdrowotność nóg oraz zawartość białka w mleku, która ma duży wpływ na cenę surowca w mleczarni.
Andrzej Rutkowski
redaktor "Tygodnika Poradnika Rolniczego" oraz magazynu "Elita Dobry Hodowca", ekspertka w dziedzinie chowu i hodowli bydła oraz produkcji mleka
redaktor "Tygodnika Poradnika Rolniczego" oraz magazynu "Elita Dobry Hodowca", ekspertka w dziedzinie chowu i hodowli bydła oraz produkcji mleka
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a