Krowa wpadła do szamba. Wyciągnięto ją przez dach obory
Ponad sześć godzin trwała akcja ratowania krowy, która wpadła do kanału gnojowego, w jednej z obór w miejscowości Drohiczany w powiecie hrubieszowskim w woj. lubelskim. O jej życie walczyło 20 strażaków z pięciu jednostek okolicznej straży pożarnej.
Zgłoszenie do Komendy Powiatowej PSP w Hrubieszowie wpłynęło z gospodarstwa w Drohiczanach w gminie Uchanie. Właściciel poinformował o krowie, która wpadła do kanału gnojowego. Najprawdopodobniej zawaliła się podłoga w budynku inwentarskim, pod którą znajdował się zbiornik na nieczystości.
Pierwsze działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wypompowaniu gnojówki pompą będącą na wyposażeniu obory. Następnie strażacy, zabezpieczeni w sprzęt ochronny, weszli do szamba i przy użyciu węży przygotowali zwierzę do ewakuacji. By zyskać lepszy dostęp do uwięzionego zwierzęcia, rozebrali część stropu i paśnika w oborze.
Żywą krowę, obwiązaną linką, wydobyto przez otwór w dachu obory przy użyciu ładowarki teleskopowej i wyciągarki samochodowej. W akcji brały udział zastępy straży państwowej i ochotniczej. Na miejscy był obecny także lekarz weterynarii, który nadzorował stan krowy w czasie akcji ratunkowej. Wszystko skończyło się dobrze.
AR
autor zdjęć: st. kpt. Marcin Lebiedowicz, KP PSP w Hrubieszowie
Najważniejsze tematy