Ewelina Andrzejak została prezes OSP Żychlin mając 25 lat. Jak rozwija jednostkę?
Jedną z najmłodszych strażaczek w strukturach ochotniczej straży pożarnej, pełniącą funkcję prezesa jest dh Ewelina Andrzejak z OSP Żychlin. Zarząd jej rodzimej jednostki powierzył druhnie tę funkcję w 2015 r. gdy miała dwadzieścia pięć lat.
Żychlin to niewielka wieś, licząca blisko trzy tysiące mieszkańców, położona w powiecie konińskim, gminie Stare Miasto. Tutejsza jednostka powstała tuż po wojnie w 1945 r. Pomysłodawcami i inicjatorami jej założenia byli dh Leonard Nawrotek, który objął funkcję prezesa, dh Adam Piotrowski oraz dh Władysław Jacek.
Dh Ewelina Andrzejak w szeregi OSP Żychlin wstąpiła w 2004 r. i zasiliła Młodzieżową Drużynę Pożarniczą. Miała wtedy czternaście lat, a cztery lata później została czynnym strażakiem.
Ewelina kontynuje rodzinną tradycję strażacką
– Jak to się mówi, byłam skazana na służbę w ochotniczej straży pożarnej – mówi prezes Ewelina Andrzejak. – Od najmłodszych lat wychowywana byłam w duchu niesienia pomocy. Tata Stanisław od trzydziestu lat jest strażakiem w OSP Żychlin i pełni funkcję naczelnika. Również mój brat Daniel oraz mąż Marcin są strażakami. Przyjaciele żartują, iż dzięki pełnieniu funkcji prezesa w OSP jestem szefową męża – powiedziała z uśmiechem dh Ewelina Andrzejak.
Obecnie jednostka zrzesza czterdziestu siedmiu strażaków, w tym dwudziestu stanowi Jednostkę Operacyjno-Techniczną. Wśród doskonale wyszkolonych strażaków tzw. czynnych działają trzy kobiety: dh Ewelina Andrzejak, dh Wiktoria Jezierska oraz dh Patrycja Biniek.
Wójtem gminy Stare Miasto jest Dariusz Puchała, o którym druhowie zgodnie przyznają, że jest on im wyjątkowo życzliwy i zawsze gotów nieść pomoc.
– To prawda – mówi dh Ewelina Andrzejak. – Przykładem jest zaangażowanie wójta w budowę nowej remizy. Do końca tego roku chcemy zakończyć etap tworzenia projektu oraz przygotować ostatecznie dokumentację związaną z tą inwestycją. Dzięki wsparciu finansowemu przez urząd gminy na czele z wójtem jesteśmy w stanie zrealizować wkrótce nasze marzenia o nowoczesnej strażnicy. W związku z tą budową wiele osób pyta mnie, czy nie lepiej ze względów ekonomicznych byłoby wyremontować dotychczasowy budynek OSP. Otóż nie, koszty remontu generalnego, jak wynika z kosztorysów przewyższają wybudowanie nowego obiektu – powiedziała prezes Andrzejak.
- Akcja krwiodawstwa, od lewej: dh Jakub Balceżak, dh Ewelina Andrzejak, dh Robert Kubiak, dh Patrycja Biniek, dh Arkadiusz Wejman, dh Sebastian Szczeciński, dh Krzysztof Nowakowski
Pani Prezes OSP dynamicznie rozwija swoja jednostkę, która szeroko służy pomocą
Biorąc pod uwagę trudny okres pandemii, żychlińska jednostka pod wodzą prezes Eweliny Andrzejak rozwija się dynamicznie. Choćby w tym roku zdołali zamienić lekki samochód Ford Transit, przeznaczony przede wszystkim do prowadzenia akcji podczas zdarzeń drogowych na nowy wóz ratowniczo-gaśniczy GBA marki Renault Midliner M210.
– Wychodzę z założenia, że kto stoi w miejscu, ten się cofa – mówi dh Ewelina Andrzejak. – Stąd też wraz z moimi strażakami dążyliśmy do wymiany wozu. Zakup został w całości sfinansowany ze środków własnych oraz dzięki wsparciu lokalnych sponsorów. Nasze fundusze pochodzą m.in. z akcji zbierania złomu. Chciałabym wszystkim sponsorom podziękować, a przede wszystkim wspierającej nas firmie Chorzewscy Ironwork & Welding.
Przed remizą znajduje się okazałe serce 1x1 m przeznaczone do zbiórki nakrętek plastikowych. – To prezent od państwa Chorzewskich – dodaje dh Ewelina. – Nakrętki zbieramy, by pomóc choremu Bogusiowi cierpiącemu na SMA.
Kolejną akcją, którą dh. Ewelina Andrzejak zaraziła żychlińskich strażaków jest wstąpienie do Klubu Honorowych Dawców Krwi działającego w pobliskim Brzeźnie.
- Pierwsze uzupełnianie otrzymanego serduszka, od lewej: dh Patrycja Biniek, Marysia, dh Ewelina Andrzejak
W OSP Żychlin pragną odbudować swoją drużynę młodzieżową
– Gdy wiele lat temu, jako dziecko wstępowałam do MDP przy OSP Żychlin, nasza młodzieżówka działała prężnie – wspomina prezes Andrzejak. – Systematycznie braliśmy udział w zawodach sportowo-pożarniczych oraz Konkursach Wiedzy Pożarniczej. Teraz dysponujemy już nie tak liczną grupą młodych strażaków. Powodów jest kilka, m.in. pandemia, a także fakt, że wielu młodych druhów ukończyło osiemnaście lat i przeszło do grupy dorosłych strażaków. Niemniej czynimy wiele, by odbudować naszą młodzieżówkę, a najwięcej w tej kwestii ma do zrobienia opiekun młodych druhów dh Szymon Budka.
– Pandemia wszystkim pokrzyżowała plany. Zanim nadeszła, organizowaliśmy dla najmłodszych rajdy rowerowe i piesze, obozy przetrwania, Konkursy Wiedzy Pożarniczej oraz turnieje piłki nożnej – mówi dh. Ewelina. – Mam nadzieję, że normalne czasy, bez epidemii wkrótce powrócą. Wiele na to wskazuje, choć wciąż musimy być ostrożni.
- Ogólnopolski Turniej Wiedzy Pożarniczej, druh Kacper Budka z prezes Eweliną Andrzejak
Krystyna Nowakowska
Zdjęcia: OSP Żychlin
Krystyna Nowakowska
Najważniejsze tematy