Z artykułu dowiesz się
- Z czym związane jest nierównomierne wschodzenie rzepaku?
- Jakie mogą być skutki nierównego wchodu w uprawie rzepaku?
- Jak można wyrównać rzepaki jesienią?
Z artykułu dowiesz się
Analizując różne strategie w doborze najodpowiedniejszego terminu siewu rzepaku i różne terminy przeprowadzenia siewu, mamy obecnie bardzo zróżnicowaną sytuację na polach. Przeprowadzając serwisy upraw rzepaku niezależnie od terminu siewu, klasy gleby i regionu, mieliśmy do czynienia w tym roku z nierównomiernymi wschodami. Przeprowadzając takie serwisy rzepaku doradcy z firmy Timac Agro Polska spotykali się z roślinami, które wykształciły do początku października 6 i więcej liści, a obok nich znajdowały się rośliny z 1 parą liści. Taką sytuację obserwowano na glebach ciężkich, które ze względu na swoją strukturę i tendencję do zaskorupiania się, doprowadziły do nierównomiernych wschodów, ale też na lekkich, na których przyczyną nierównomiernych wschodów była tegoroczna susza. Przyglądając się uprawom rzepaku zarówno na glebach ciężkich, jak również na lekkich, tej jesieni mamy ogólnie problem z wyrównaniem roślin pod względem rozwoju.
Niewyrównanie łanu w uprawie rzepaku stanowi istotny problem z prawidłowym przeprowadzeniem większości zabiegów ochrony roślin. Ponadto, niewyrównanie plantacji, to również problem z rozłożonym w czasie kwitnieniem wiosną, a to niesie za sobą również problem z równomiernym dojrzewaniem łanu i zbiorem. Wyrównanie plantacji powinniśmy przeprowadzić już w okresie jesiennym, bo wyrównany łan ma większą szansę na przezimowanie i zachowanie odpowiedniej obsady.
Jak wyrównać rzepaki jesienią? Czy należy poczekać na lepszą aurę, czy odpowiednio odżywić rośliny nawozem dolistnym, czy wykorzystać regulatory wzrostu? Na te pytania odpowiada dr inż. Marcin Wieremczuk, Product Manager Timac Agro Polska i radzi, jak postępować w różnych scenariuszach. Z pewnością nie ma co liczyć na idealną pogodę. Zdaniem Marcina Wieremczuka, w tym roku ze względu na bardzo zróżnicowany rozwój rzepaku trzeba było się zastanowić nad przeprowadzeniem zabiegu regulacji rzepaku w dwóch dawkach dzielonych. To z pewnością pozwoli na lepszą architekturę łanu. Sam zabieg regulacji może jednak w tym roku nie wystarczyć, w szczególności, że mieliśmy już spadki temperatur, które mogły spowodować uszkodzenie roślin, a potem ponowne ocieplenie. Warto jest zwrócić uwagę na odpowiednie odżywienie młodych roślin oraz wsparcie ich w warunkach stresu. W przyszłości warto jest podać kwasy huminowe i fulwowe, które pełnią bardzo ważną rolę w glebie. Na glebach ciężkich wpływają na jej rozluźnienie, natomiast na glebach lekkich oddziałują na jej zwięzłą strukturę. Zarówno zbyt zwięzła, jak i luźna struktura w tym roku wpłynęła na nierównomierne wschody.
Kolejnym istotnym czynnikiem wspomagającym rozwój rzepaku jest prawidłowy rozwój systemu korzeniowego, który jest istotny zarówno w pobieraniu składników pokarmowych, jak również wody. Zbyt płytki system korzeniowy może spowodować usychanie roślin i ich wypadanie. W celu wsparcia rozwoju systemu korzeniowego warto jest podać zeatynę. W tym roku warto jest również podać roślinom Glicynę-Betainę, naturalny aminokwas z alg morskich, wspomagający rośliny w okresach stresów i stymulujący ich regenerację. Oprócz samego wsparcia roślin za pomocą biostymulacji, warto jest również zapewnić roślinom odpowiednie ich odżywienie w najważniejsze mikroelementy, jakimi są bor i mangan.
Marek Kalinowski
Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”
<p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; font-size: medium; font-family: Cambria;">Zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika Poradnika Rolniczego” i szef działu „Agroporady”.</p>
Najważniejsze tematy