r e k l a m a
Partnerzy portalu
Jak ochronić winorośl przed mączniakiem?
28.08.2021autor: Małgorzata Wyrzykowska
Zarówno mączniak prawdziwy winorośli, jak i mączniak rzekomy są bardzo groźne dla plantacji winorośli, prowadzą bowiem nawet do 90% strat. Porażeniu ulegają wszystkie zielone organy, rośliny źle się rozwijają i zwiększa się także ich podatność na spadki temperatur zimą.
Mączniak prawdziwy jest chorobą, która występuje niemal na całym świecie, czyli tam, gdzie znajdzie żywicieli, tzn. plantacje winogron, a wywodzi się z Ameryki Północnej, gdzie rozwijała się na dzikich formach winorośli.
r e k l a m a
Zaatakowane tkanki pokrywają się charakterystycznym białym nalotem
Jak inne mączniaki prawdziwe atakujące wiele roślin uprawnych rozwija się głównie na powierzchni roślin głębiej penetrując komórki za pomocą tzw. ssawek. Tym sposobem zaopatruje się w składniki pokarmowe. Mimo że tylko komórki skórki mają kontakt z grzybnią, to jednak sąsiednie tkanki ulegają procesom gnilnym i w efekcie ulegają procesom martwiczym (nekrozie). Zaatakowane tkanki pokrywają się charakterystycznym białym nalotem, widok którego świadczy o zaawansowanym stopniu rozwoju mączniaka. Wrażliwa na porażenie jest zarówno dolna, jak i wierzchnia warstwa liścia. Rzadko, ale jednak, pojawiają się na górnej powierzchni liścia prześwity, które przypominają infekcję mączniakiem rzekomym. W wyniku infekcji młode liście ulegają deformacjom i karłowacieją. Na porażonych pędach, w miejscach wnikania grzyba, tworzą się początkowo ciemnobrązowe do czarnych charakterystyczne plamy, które w momencie drewnienia pędu mogą zmieniać kolor na czerwonobrązowy. W przypadku infekcji kwiatów następuje ograniczenie wiązania owoców a porażenie gron prowadzi do silnego obniżenia plonów. Ogonki liściowe i kwiatostany są wrażliwe przez cały sezon wegetacyjny, raz zainfekowane stają się kruche i w trakcie wzrostu mają tendencję do pękania. W ograniczaniu infekcji mączniaka prawdziwego dużego znaczenia nabierają zabiegi agrotechniczne, np. właściwe prowadzenie plantacji, redukcja pędów zacieniających, optymalizacja nawożenia azotowego, a także usuwanie pędów z objawami infekcji.
Właściwe prowadzenie plantacji polega na utrzymaniu poprawnej struktury, która wpływa na zwiększenie przepływu powietrza pomiędzy roślinami, co prowadzi do szybkiego ich obsychania. Promienie słoneczne zmniejszają wrażliwość winorośli na mączniaka prawdziwego i inne choroby grzybowe. Przez właściwe cięcie, skracanie pędów, usuwanie zbędnego ulistnienia oraz ograniczenie stosowania nawozów azotowych, zwiększamy ekspozycję roślin na słońce, które utrudnia epidemiczny rozwój patogenu. Przeglądu roślin powinniśmy dokonywać już od wczesnej wiosny, by jak najwcześniej zdiagnozować chorobę. Zaobserwowanie nalotu na porażonych roślinach świadczy o zaawansowaniu choroby a po plantacji przemieszczają się miliony zarodników infekujących zdrowe krzewy. Na młodych liściach pierwsze objawy występują w postaci pojedynczych jasnozielonych lub żółtych plamek. Najłatwiej jest je zaobserwować na suchych roślinach w pełnym słońcu. Ochronę przed mączniakiem prawdziwym rozpoczynamy przed kwitnieniem, potem w odstępach 7–14-dniowych w zależności od nasilenia choroby.
Jeżeli wiosenne zabiegi zawiodły, utrzymuje się wilgotna pogoda, należy wykonać zabieg zwalczający także latem, począwszy od lipca. Jeszcze nie jest za późno, by rośliny potraktować preparatami roślinnymi z pokrzywy, czosnku lub skrzypu zwalczającymi choroby grzybowe. Dobry efekt możemy uzyskać pryskając winorośl preparatami z piwa z chudym mlekiem czy serwatką.
- Letnia lustracja winorośli i ochrona przed mączniakiem prawdziwym i rzekomym pozwolą ocalić plon owoców. Choroby te mogą spowodować spadek plonu nawet o 90%
Należy regularnie ciąć winorośle
Mączniak rzekomy jest najgroźniejszą chorobą winorośli. Porażeniu ulegają części zielone roślin, czyli liście, kwiaty, młode grona, a także pędy. Na górnej stronie liści pojawiają się nieregularne, ograniczone nerwami, jasnozielone, żółte lub różowe plamy. Podczas wilgotnej i ciepłej pogody pod plamami pojawia się biały nalot. Po pewnym czasie plamy ulegają brunatnieniu i tworzą się nekrozy a silnie zainfekowane liście opadają. Na kwiatach pojawia się szarawy nalot, po czym kwiaty brunatnieją, zamierają i opadają. Gdy choroba zaatakuje szypułki, szybko wnika do owoców i powoduje ich zamieranie. Mączniak rzekomy na ogół atakuje młode owoce, na których tworzy się szary nalot, po pewnym czasie nalot staje się zbity i wojłokowaty. W temperaturze ok. 20 stopni C inkubacja grzyba trwa około 5 dni a w temp. 10 stopni C – 15. Do infekcji liści dochodzi przez aparaty szparkowe, do których wpływają zoospory (zarodniki pływkowe).
Wskutek choroby rośliny są bardzo osłabione, a to prowadzi do straty plonu. W ograniczaniu choroby ważne są zabiegi agrotechniczne polegające na regularnym cięciu. Podczas tego zabiegu usuwamy pędy porażone, nadmiernie zagęszczające. Usuwamy również wierzchołki pędów z widocznym nalotem, a także części lub całe pędy z porażeniem, które stanowią potencjalne zagrożenie rozprzestrzenianiem się choroby. Usuwamy i grabimy opadłe liście, ograniczamy nawożenie azotowe. W zwalczaniu i zahamowaniu choroby sprawdzą się te same preparaty, które stosujemy podczas zwalczania mączniaka prawdziwego.Małgorzata Wyrzykowska
Zdjęcie:
Małgorzata Wyrzykowska
– dziennikarka "Tygodnika Poradnika Rolniczego"
Masz pytania?
Zadaj pytanie redakcjir e k l a m a
r e k l a m a
Najważniejsze tematy
r e k l a m a