Z artykułu dowiesz się
Ile kosztuje ten system?
Jakie korzyści ma dawać C-Pilot?
Z artykułu dowiesz się
Rosyjskie firmy EkoNiva oraz Cognitive Pilot w ciągu najbliższych trzech lat chcą wyposażyć 10 tys. kombajnów w systemy automatycznego sterowania. EkoNiva to przedsiębiorstwo rolne, które łącznie uprawia 630 tys. hektarów ziemi, a Cognitive Pilot to spółka zajmująca się produkcją oprogramowania i systemów autonomicznego sterowania. Rosyjskie firmy zamierzają zautomatyzować pracę co dziesiątego rosyjskiego kombajnu.
Jak informuje serwis „Future Farming”, EkoNiva zajmie się wdrożeniem, promocją oraz sprzedażą systemu Cognitive Agro Pilot, w skrócie zwanego C-Pilot. Koszt tego systemu to około 9000 dolarów, czyli około 36 tys. złotych.
System C-Pilot składać się będzie z jednej kamery, której obraz będzie analizowany przez oprogramowanie zainstalowane na kombajnie w „bloku kontrolnym z neuroprocesorem do autonomicznej jazdy” – jak tłumaczą Rosjanie.
Oprogramowanie sterować będzie orbitrolem podłączonym do kierownicy. Cały układ uzupełnią czujniki skrętu kół. Do dyspozycji kombajnisty będzie ciekłokrystaliczny wyświetlacz z systemem Android. Pozwoli to na omijanie przeszkód, utrzymywanie krawędzi cięcia z dokładnością do 20 centymetrów. Rosjanie mają również nadzieję, że C-Pilot pozwoli zmniejszyć straty ziarna od 8 do 13%, znacząco obniżyć starty wynikające z uszkodzeń kombajnów, zmniejszyć wpływ czynnika ludzkiego na zbiór ziarna oraz obniżyć zużycie paliwa o 5%.
Oprócz EkoNivy C-Pilote zainteresował się kolejny rolniczy holding – RusAgro, uprawiający ponad 660 tys. ha. Przed sezonem 2020/21 zamierza ona wyposażyć w autonomiczny system 242 kombajny.
Czy tego typu urządzenia przyjmą się w innych krajach, w tym w Polsce? Na dużych areałach pewnie tak. Jednak wart podkreślenia jest fakt, że zarówno dostawcy autonomicznych systemów w Rosji, jak i ich użytkownicy zwracają uwagę na to jak istotne jest wyeliminowanie najważniejszego czynnika ryzyka, jakim jest w tamtym warunkach kombajnista. Lepiej, żeby nowoczesne, wydajne i kosztowne maszyny były prowadzone na polu nie tylko przez kombajnistę, ale przez autonomiczny system. Zdaje się, że w Rosji ten drugi zasługuje na większe zaufanie ze strony właściciela kombajnu niż człowiek.
Paweł Kuroczycki
Fot. Congnitive Pilot
Najważniejsze tematy