Kiedy i po ile rolnik musi sprzedać pszenicę, żeby zarobić?
Ze względu na ogromne koszty produkcji, rolnikom w tym roku szczególnie zależy na tym, by sprzedać swoje plony po zyskownych cenach. Wielkopolska Izba Rolnicza prześledziła sytuację rynkową i zaproponowała rolnikom trzy rozwiązania, z których mogą skorzystać, planując sprzedaż zboża. Na czym polegają te strategie?
Czemu służą kalkulacje rolnicze WIR?
Wielkopolska Izba Rolnicza od ponad 20 lat prowadzi kalkulacje rolnicze, z których chętnie korzystają gospodarze nie tylko z terenu Wielkopolski. Celem tych kalkulacji jest ustalenie średnich kosztów uprawy jednego hektara roślin takich jak:
- pszenica ozima,
- jęczmień jary,
- rzepak,
- burak cukrowy.
Kalkulacje WIR dotyczą także hodowli żywca wieprzowego.
Prowadzone przez WIR obliczenia pozwalają nie tylko prześledzić, jakie są koszty produkcji poszczególnych płodów rolnych, ale także sprawdzić, czy taka produkcja jest opłacalna.
Czego nie uwzględniają kalkulacje WIR?
WIR podkreśla, że prowadzone przez nich kalkulacje uwzględniają średnie wyniki, zatem nie muszą pokrywać się w całości z kosztami i opłacalnością produkcji wszystkich gospodarstw. Co więcej, Izba nie uwzględnia najnowocześniejszych technologii, stosowanych tylko przez niektórych rolników.
“Zdajemy sobie sprawę, że nasze kalkulacje nie uwzględniają nowoczesnych technologii, ale w centrum naszego zainteresowania jest gospodarstwo przeciętne, nie tylko pod względem wielkości” - uzasadnia WIR.
Na to, że wyliczenia Izby nie są całkowicie precyzyjne, wpływa także zmienna wysokość plonu. Jest ona zróżnicowana w obrębie kraju ze względu na jakość gleby, warunki pogodowe oraz wiedzę i umiejętności rolnika.
W przypadku tegorocznych kalkulacji zmienną jest także cena zbóż w skupach. Izba podkreśla, że do tej pory choć ceny nie były stałe, ich wahania były niewielkie. W tym roku rynki są jednak wyjątkowo niestabilne, a ogromny wzrost kosztów produkcji przyczynia się do tego, że ceny w skupach siłą rzeczy będą odstawać od tych, do których rolnicy przywykli w ostatnich latach.
Kiedy sprzedać zboże?
WIR przygotowała dla rolników przykładową analizę scenariusza sprzedaży pszenicy. To wzór, z którego mogą oni korzystać, planując handel właściwie każdym zebranym zbożem, należy jednak pamiętać o uwzględnieniu zmiennych danych. Dla pszenicy ozimej Izba założyła plon 6 t/ha, z kolei koszty produkcji oszacowano na podstawie danych z lipca 2022.
Aktualne koszty produkcji i cenę skupu zaznaczono kolorem zielonym.
Wielkopolska Izba Rolnicza proponuje rolnikom 3 strategie sprzedaży:
- „Bierzemy, co dają” – oznacza to, że rolnik sprzedaje zboże zaraz po zbiorach, zaoszczędza na kosztach magazynowania oraz nie wystawia się na ryzyko spadku cen. Niestety w przypadku tej strategii trzeba liczyć się z tym, że nie zarobimy, jeżeli cena wzrośnie.
- „Czekamy licząc na wzrost cen w skupach” – zgodnie z tą strategią rolnik może zarobić dużo więcej, jeżeli cena powróci do poziomu 1800 zł/t – wówczas zysk z hektara wzrośnie z 1855 zł do 3955 zł. Opcja jest atrakcyjna, ale obarczona ryzykiem spadku ceny i kosztami przechowywania i ewentualnych strat magazynowych. Wartości na prawo w tabeli wskazują w jakim stopniu spadem ceny wpłynie na zyski. Jeśli cena spadnie do 1 100 zł, rolnik straci 245 zł/ha na tej uprawie, a co za tym idzie może stracić płynność finansową i możliwość odtworzenia produkcji.
- „Strategia mieszana” – w tej strategii rolnik część zboża sprzedaje zaraz po żniwach, a pozostałą część przetrzymuje w oczekiwaniu na ruchy cenowe i ewentualną korzystniejszą cenę.
Jak wybrać najlepszą strategię?
WIR podkreśla, że żadna z tych strategii nie jest lepsza ani gorsza. Wybór jednej z nich jest kwestią indywidualną każdego rolnika. Tym, co warto wziąć pod uwagę, planując czas sprzedaży zbóż, są własne zasoby finansowe oraz zdolność do ewentualnego ryzyka.
“Jeśli mamy zasoby finansowe to możemy ryzykować więcej, jeśli ich nie mamy to powinniśmy takie ryzyko ograniczać” - ostrzega WIR.
Zuzanna Ćwiklińska
tabela: WIR
fot. pixabay
Zuzanna Ćwiklińska
Najważniejsze tematy